Polska wygrywa z Arabią Saudyjską! Zieliński, Szczęsny i Lewandowski bohaterami meczu

(fot. EPA/Ronald Wittek Dostawca: PAP/EPA.)

Po golach Piotra Zielińskiego i Roberta Lewandowskiego Polska wygrała 2:0 z Arabią Saudyjską w drugim meczu grupy C piłkarskich mistrzostw świata w Katarze. Gracz Napoli otworzył wynik w 39. minucie spotkania, a kapitan biało-czerwonych ustalił wynik w 82. minucie. W doliczonym czasie gry do pierwszej połowy Wojciech Szczęsny obronił rzut karny. Polska, przynajmniej do zakończenia meczu Argentyny z Meksykiem, jest liderem swojej grupy i ma duże szanse na awans do 1/8 finału.

– Myślę, że dzisiaj wszyscy przeżywamy piękne chwile. Mieliśmy kilka niezłych okazji do podwyższenia rezultatu. Oczywiście, przeciwnik też miał swoje szanse, tak jak to w każdym meczu bywa – mówił po meczu selekcjoner reprezentacji Polski, Czesław Michniewicz.

Biało-czerwoni nie weszli dobrze w mecz. Saudyjczycy przeważali, stwarzali więcej sytuacji i narzucali Polakom tempo gry. Kadra Czesława Michniewicza w pewnym momencie była zmuszona do bardzo twardej gry, przez co nasi zawodnicy byli napominani żółtymi kartkami aż trzykrotnie w ciągu pięciu minut.

Ciśnienie „zeszło” po pierwszej bramce, którą zdobył Piotr Zieliński w 39. minucie spotkania. Na początku wydawało się, że piłka nie trafi do siatki, gdyż przestrzelił Robert Lewandowski, jednak świetnie ustawiony był pomocnik Napoli, który pewnie wykorzystał sytuację.

Bardzo gorąco zrobiło się pod koniec pierwszej połowy. Sędzia, po analizie VAR, podyktował rzut karny na korzyść Arabii Saudyjskiej. Karma po meczu z Meksykiem do nas wróciła i „jedenastkę” wybronił świetnie dysponowany w tym meczu Wojciech Szczęsny.

Polacy stwarzali wiele sytuacji i kolejna bramka wisiała w powietrzu. W końcu błąd w defensywie rywali wykorzystał Robert Lewandowski, który w 82. minucie zdobył bramkę na 2:0. Kapitan reprezentacji nie ukrywał łez szczęścia. Z jego głowy zeszła presja, związana z tym, że w końcu zdobył bramkę w finałach mistrzostw świata.

– Wiadomo, że dobro drużyny zawsze jest na pierwszym miejscu. Ale jestem napastnikiem. Mimo bramki, przy której asystowałem, strzelenie gola w mundialu to dla napastnika spełnienie marzeń. Walczyłem o bramkę i dziś to zrobiłem – podsumował Lewandowski.

Polska przed meczem z Argentyną jest w znakomitej sytuacji. Zajmujemy pierwsze miejsce w grupie z czterema oczkami na koncie. Jesteśmy coraz bliżej awansu do 1/8 finału.

Polska – Arabia Saudyjska 2:0 (1:0)

Bramki: Piotr Zieliński 39′, Robert Lewandowski 82′

Polska: Wojciech Szczęsny – Matty Cash, Kamil Glik, Jakub Kiwior, Bartosz Bereszyński – Przemysław Frankowski, Grzegorz Krychowiak, Krystian Bielik, Piotr Zieliński (63′ Jakub Kamiński) – Arkadiusz Milik (71′ Krzysztof Piątek), Robert Lewandowski.

Arabia Saudyjska: Mohamed Al-Owais – Saud Abdulhamid, Abdulelah Al-Amri, Ali Al-Bulayhi, Mohammed Al-Breik (65′ Sultan Al-Ghannam) – Saleh Al-Shehri (85′ Nasser Al-Dawsari), Sami Al-Najei (46′ Nawaf Al-Abed, 90+5′ Bahebri Hattan), Abdulelah Al-Malki (85′ Abdulrahman Al-Aboud), Mohamed Kanno, Salem Al-Dawsari – Firas Al-Buraikan

Żółte kartki: Jakub Kiwior, Matty Cash, Arkadiusz Milik – Abdulelah Al-Malki, Abdulelah Al-Amri

Sędzia: Wilton Sampaio (Brazylia)

jk/PAP

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj