Po golach Piotra Zielińskiego i Roberta Lewandowskiego Polska wygrała 2:0 z Arabią Saudyjską w drugim meczu grupy C piłkarskich mistrzostw świata w Katarze. Gracz Napoli otworzył wynik w 39. minucie spotkania, a kapitan biało-czerwonych ustalił wynik w 82. minucie. W doliczonym czasie gry do pierwszej połowy Wojciech Szczęsny obronił rzut karny. Polska, przynajmniej do zakończenia meczu Argentyny z Meksykiem, jest liderem swojej grupy i ma duże szanse na awans do 1/8 finału.
– Myślę, że dzisiaj wszyscy przeżywamy piękne chwile. Mieliśmy kilka niezłych okazji do podwyższenia rezultatu. Oczywiście, przeciwnik też miał swoje szanse, tak jak to w każdym meczu bywa – mówił po meczu selekcjoner reprezentacji Polski, Czesław Michniewicz.
Biało-czerwoni nie weszli dobrze w mecz. Saudyjczycy przeważali, stwarzali więcej sytuacji i narzucali Polakom tempo gry. Kadra Czesława Michniewicza w pewnym momencie była zmuszona do bardzo twardej gry, przez co nasi zawodnicy byli napominani żółtymi kartkami aż trzykrotnie w ciągu pięciu minut.
Ciśnienie „zeszło” po pierwszej bramce, którą zdobył Piotr Zieliński w 39. minucie spotkania. Na początku wydawało się, że piłka nie trafi do siatki, gdyż przestrzelił Robert Lewandowski, jednak świetnie ustawiony był pomocnik Napoli, który pewnie wykorzystał sytuację.
Po pierwszej połowie 𝐏𝐑𝐎𝐖𝐀𝐃𝐙𝐈𝐌𝐘 z Arabią 1⃣:0⃣!
𝐓𝐑𝐀𝐍𝐒𝐌𝐈𝐒𝐉𝐀 𝐎𝐍𝐋𝐈𝐍𝐄 ▶️ https://t.co/gN9BGXGfzO
__________#POLKSA 🇵🇱🇸🇦 • #mundialove pic.twitter.com/yleUAJnVoG— TVP SPORT (@sport_tvppl) November 26, 2022
Bardzo gorąco zrobiło się pod koniec pierwszej połowy. Sędzia, po analizie VAR, podyktował rzut karny na korzyść Arabii Saudyjskiej. Karma po meczu z Meksykiem do nas wróciła i „jedenastkę” wybronił świetnie dysponowany w tym meczu Wojciech Szczęsny.
TAK BRONI WOJCIECH SZCZĘSNY! 💪🇵🇱
𝐓𝐑𝐀𝐍𝐒𝐌𝐈𝐒𝐉𝐀 𝐎𝐍𝐋𝐈𝐍𝐄 ▶️ https://t.co/gN9BGXo6lG
__________#POLKSA 🇵🇱🇸🇦 • #mundialove pic.twitter.com/ZL79OyBtv5— TVP SPORT (@sport_tvppl) November 26, 2022
Polacy stwarzali wiele sytuacji i kolejna bramka wisiała w powietrzu. W końcu błąd w defensywie rywali wykorzystał Robert Lewandowski, który w 82. minucie zdobył bramkę na 2:0. Kapitan reprezentacji nie ukrywał łez szczęścia. Z jego głowy zeszła presja, związana z tym, że w końcu zdobył bramkę w finałach mistrzostw świata.
– Wiadomo, że dobro drużyny zawsze jest na pierwszym miejscu. Ale jestem napastnikiem. Mimo bramki, przy której asystowałem, strzelenie gola w mundialu to dla napastnika spełnienie marzeń. Walczyłem o bramkę i dziś to zrobiłem – podsumował Lewandowski.
GOL I ŁZY ⚽️😭 „LEWY”, DZIĘKUJEMY! 🤍❤️
𝐓𝐑𝐀𝐍𝐒𝐌𝐈𝐒𝐉𝐀 𝐎𝐍𝐋𝐈𝐍𝐄 ▶️ https://t.co/gN9BGXo6lG
__________#POLKSA 🇵🇱🇸🇦 • #mundialove pic.twitter.com/moIIXg3aeB— TVP SPORT (@sport_tvppl) November 26, 2022
Polska przed meczem z Argentyną jest w znakomitej sytuacji. Zajmujemy pierwsze miejsce w grupie z czterema oczkami na koncie. Jesteśmy coraz bliżej awansu do 1/8 finału.
Polska – Arabia Saudyjska 2:0 (1:0)
Bramki: Piotr Zieliński 39′, Robert Lewandowski 82′
Polska: Wojciech Szczęsny – Matty Cash, Kamil Glik, Jakub Kiwior, Bartosz Bereszyński – Przemysław Frankowski, Grzegorz Krychowiak, Krystian Bielik, Piotr Zieliński (63′ Jakub Kamiński) – Arkadiusz Milik (71′ Krzysztof Piątek), Robert Lewandowski.
Arabia Saudyjska: Mohamed Al-Owais – Saud Abdulhamid, Abdulelah Al-Amri, Ali Al-Bulayhi, Mohammed Al-Breik (65′ Sultan Al-Ghannam) – Saleh Al-Shehri (85′ Nasser Al-Dawsari), Sami Al-Najei (46′ Nawaf Al-Abed, 90+5′ Bahebri Hattan), Abdulelah Al-Malki (85′ Abdulrahman Al-Aboud), Mohamed Kanno, Salem Al-Dawsari – Firas Al-Buraikan
Żółte kartki: Jakub Kiwior, Matty Cash, Arkadiusz Milik – Abdulelah Al-Malki, Abdulelah Al-Amri
Sędzia: Wilton Sampaio (Brazylia)
jk/PAP