Gębala mówi „pas”. Koniec kariery reprezentacyjnej piłkarza ręcznego z Gdyni

(Fot. PAP/Zbigniew Meissner)

Po Przemysławie Krajewskim oraz trenerze Patryku Romblu również Tomasz Gębala ogłosił zakończenie kariery w kadrze reprezentacji Polski. Jego ostatnim meczem było wygrane starcie z Iranem podczas mistrzostw świata w Polsce i Szwecji.

Wychowanek Spójni Gdynia podzielił się swoją decyzją o zakończeniu kariery w kadrze Polski za pośrednictwem mediów społecznościowych. – Gra dla reprezentacji Polski, gra na mistrzostwach świata w Polsce oraz gra dla takich kibiców to był zaszczyt. To było niesamowite doświadczenie, jednak przyszedł moment, w którym mówię pas – ogłosił zawodnik.

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez Tomasz Gębala (@tomasz_gebala)

Gdynianin zapewnił jednak, że nadal pozostanie w piłkarskiej rodzinie i będziemy go mogli regularnie widywać na meczach biało-czerwonych, tym razem w roli kibica. – Nie mówię żegnam, tylko do zobaczenia. Dalej będziemy przybijać piątki na meczach, tylko tym razem po tej samej stronie bandy – podsumował.

RYWALIZACJA NA NAJWYŻSZYM SZCZEBLU

Gębala w biało-czerwonych barwach zagrał 49 razy, zdobywając 135 bramek. Aktualnie nadal pozostaje zawodnikiem Industrii Kielce.

W seniorskiej reprezentacji Polski zadebiutował 15 czerwca 2016 w przegranym meczu z Holandią, w którym rzucił jedną bramkę. To był początek pięknej przygody, gdyż już w styczniu 2017 uczestniczył w mistrzostwach świata we Francji. Tam zagrał we wszystkich siedmiu meczach i zdobył łącznie 24 gole, zaliczył także 20 asyst. W 2018 roku wziął udział w turnieju eliminacyjnym do mistrzostw świata w Niemczech i Danii, podczas których rozegrał trzy spotkania i rzucił 11 bramek. W kwalifikacjach do mistrzostw Europy 2020 rozegrał dwa mecze i zdobył sześć goli.

Jego ostatnim turniejem były niedawno zakończone mistrzostwa świata w Polsce i Szwecji. Polacy pożegnali się z turniejem po drugim etapie rozgrywek. Po drodze pokonywali jednak Arabię Saudyjską, Czarnogórę oraz Iran.

Dalsza kontynuacja kariery Gębali stanęła pod znakiem zapytania zaraz po turnieju. Zawodnik zmaga się z problemami zdrowotnymi, które najprawdopodobniej są głównym powodem przedwczesnej emerytury. – Bolą mnie kolana, biodra, plecy. Na każdym meczu, każdego dnia muszę walczyć o to, aby móc się normalnie ruszać. Nie wiem, czy dalej będę grać w kadrze – mówił po mistrzostwach świata gdynianin.

To nie koniec historii Gębali w biało-czerwonych barwach. W składzie kadry pozostaje jego brat, Maciej Gębala – również wychowanek Spójni Gdynia, który aktualnie zasila szeregi SC DHfK Leipzig.

ROSZADY W KADRZE

Kilka godzin wcześniej zakończenie kariery w kadrze ogłosił również brązowy medalista mistrzostw świata w Katarze z 2015 roku, Przemysław Krajewski. – Nadszedł czas, aby podjąć bardzo ważną, aczkolwiek trudną dla mnie decyzję o zakończeniu mojej przygody z grą w reprezentacji Polski – przekazał za pośrednictwem mediów społecznościowych zawodnik.

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez Krajewski Przemysław (@krajek26)

– Reprezentacja będzie zawsze bliska mojemu sercu, więc życzę powodzenia moim kolegom z drużyny i trzymam kciuki za sukcesy Biało-Czerwonych – podsumował Krajewski.

W swoim dorobku piłkarz ma między innymi udział w mistrzostwach świata w Hiszpanii w 2013 roku, w których Biało-Czerwoni zajęli dziewiąte miejsce oraz w mistrzostwach Europy w Danii w 2014, które reprezentacja zakończyła na szóstej pozycji.

Jego największym sukcesem w reprezentacyjnej karierze jest te z 2015 roku, kiedy to wraz z drużyną zdobył brązowy medal mistrzostw świata w Katarze. W 2016 roku uczestniczył także w mistrzostwach Europy w Polsce oraz w igrzyskach olimpijskich w Rio de Janeiro, gdzie nasza ekipa otarła się o medal, zajmując ostatecznie pierwsze miejsce poza podium.

W kolejnych mistrzostwach świata we Francji w 2017 roku uczestniczył we wszystkich siedmiu meczach, w których zdobył 25 goli. Podczas mistrzostw Europy w 2020 roku zagrał jedynie w inauguracyjnym spotkaniu ze Słowenią, w którym doznał kontuzji kolana, skutkującą kilkutygodniową rehabilitacją.

Mistrzostwa Świata w Polsce i Szwecji okazały się również ostatnimi w barwach naszej reprezentacji dla trenera Patryka Rombla. Prowadził on stery reprezentacji Polski przez cztery lata, zastępując zwolnionego wcześniej Piotra Przybeckiego. Chwilę później wywalczył awans do mistrzostw Europy 2020.

Rombel ukończył Akademię Wychowania Fizycznego i Sportu im. Jędrzeja Śniadeckiego w Gdańsku, po czym został nauczycielem wychowania fizycznego w gimnazjum w Kwidzynie. W 2015 r. został trenerem MMTS Kwidzyn, stając się najmłodszym szkoleniowcem drużyny grającej w Superlidze. Najwięcej sukcesów zdobył jednak jako trener Motoru Zaporoże. W sezonie 2017/18 wywalczył z nimi mistrzostwo Ukrainy, Puchar Ukrainy i Superpuchar Ukrainy, a w Lidze Mistrzów doprowadził drużynę do 2. miejsca w grupie D.

Jakub Krysiewicz

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj