Napędzają go płotki. Jakub Szymański w pogoni za legendami polskiej lekkoatletyki

(fot. Marek Biczyk/PZLA)

Gościem „Radiowej Dogrywki” był Jakub Szymański – 21-letni lekkoatleta, który razem z Anną Kiełbasińską został uznany za najlepszego sportowca Sopotu w 2022 roku.

Jakub Szymański nazywa się tak samo jak piłkarz Wisły Płock, który jest jego rówieśnikiem oraz prezes RC Arka Gdynia, były zawodnik i trener gdyńskich rugbystów.

21-letni Kuba mimo młodego wieku ma już na swoim koncie znakomite osiągnięcia. Przed dwoma laty w Nairobi został brązowym medalistą MŚ juniorów, a w niedzielę osiągnął pierwszy spektakularny sukces w gronie seniorów – został w Stambule srebrnym medalistą HME. Przed dwoma tygodniami w Toruniu wynikiem 7,53 sekundy ustanowił rekord życiowy w biegu na 60 metrów przez płotki. W Stambule biegał równo i niewiele wolniej – finałowy bieg zakończył z wynikiem 7,63 sekundy.

Kuba uprawia konkurencję, która przed laty była wizytówką polskiej lekkoatletyki. Gwiazdami światowego formatu biegów na wysokich płotkach i krótkich dystansach były Teresa Sukniewicz, Grażyna Rabsztyn i Zofia Bielczyk, a także bracia Leszek i Mirosław Wodzyńscy oraz Marek Jóźwik.

Do tamtych wspaniałych czasów nawiązała Pia Skrzyszowska, która jest już mistrzynią Europy, a w tym roku z wynikiem 7,78 sekundy plasuje się na drugim miejscu światowych list. Do rekordu Polski Zofii Bielczyk z 1980 roku brakuje jej 0,01 sekundy. Skrzyszowska została uznana najlepszą lekkoatletką stycznia w plebiscycie European Athletics. W Stambule z powodu kontuzji nie wystartowała.

Jakub Szymański jest od Skrzyszowskiej młodszy o rok, ma zatem jeszcze czas, by doścignąć swoją utytułowaną koleżankę.

O swych dotychczasowych osiągnięciach i planach na przyszłość opowiadał w radiowej „Dogrywce”:

Włodzimierz Machnikowski/aKa

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj