Przemysław Frankowski został wyróżniony przez francuski dziennik „L”Equipe”. W zestawieniu najlepszych piłkarzy Ligue 1 w obecnym sezonie gdańszczanin został sklasyfikowany na 2. miejscu, wyprzedzając takich zawodników jak Kylian Mbappe, Neymar czy Marco Verratti. Lepszy od niego był tylko Lionel Messi.
Forma RC Lens w tym sezonie bez wątpienia szokuje. Zespół może być już prawie pewny tego, że nie skończy niżej niż na 2. miejscu i nadal ma szanse na mistrzostwo Francji, choć te są już tylko matematyczne. Jeszcze trzy lata temu ta drużyna grała na zapleczu najwyższej klasy rozgrywkowej.
Frankowski trafił do Lens w poprzednim sezonie i choć już wtedy zbierał bardzo pozytywne noty, dopiero od obecnych rozgrywek gdańszczanin stanowi trzon francuskiego zespołu. Sam transfer okazał się strzałem w dziesiątkę. Oprócz tego, że zawodnik zagra w przyszłym sezonie w Lidze Mistrzów, za moment będzie mógł cieszyć się z wicemistrzostwa Francji.
MBAPPE I NEYMAR W CIENIU FRANKOWSKIEGO
Nie jest to jedna z tych historii, gdzie polski zawodnik, niełapiący się czasem nawet na ławkę rezerwowych, może sobie przypisywać sukcesy klubu. Frankowski jest jednym z głównych powodów świetnej formy Lens. Dostrzegło to, chociażby „L”Equipe”, które mianowało gdańszczanina drugim najlepszym piłkarzem w lidze.
💥🤩 L’Equipe Ranking for Player of the Season in Ligue 1 Uber Eata 💪🙌 Przemysław Frankowski 🥈🔥#11footballplayers
📸 L’Equipe pic.twitter.com/ulqVgCfG5m— 11 – Football Players (@11_fplayers) May 22, 2023
Jak można zauważyć, Frankowski zostawił za sobą takich zawodników jak Kylian Mbappe czy Neymar. Klasyfikacja polega na podsumowaniu średniej ocen za wszystkie mecze w obecnym sezonie. Nad Polakiem znalazł się tylko Lionel Messi.
GRAĆ UCZYŁ SIĘ W GDAŃSKU
Przemysław Frankowski jest wychowankiem Lechii Gdańsk, gdzie występował w zespołach juniorskich oraz młodzieżowych. W drugiej połowie sezonu 2010/11 został włączony do składu drużyny Młodej Ekstraklasy. Po roku rozpoczął grę w trzecioligowym zespole rezerw. W październiku 2012 roku został zgłoszony do rozgrywek na najwyższym szczeblu. Następnie znalazł się w kadrze pierwszego zespołu powołanej przez ówczesnego trenera Bogusława Kaczmarka.
W kwietniu 2013 roku, w meczu z Podbeskidziem Bielsko-Biała, zaliczył swoje pierwsze trafienie w barwach Lechii. Był to jednocześnie 150. gol od czasu powrotu Lechii do Ekstraklasy.
W biało-zielonych barwach grał do końca sezonu 2013/14. Następnie trafił do Jagiellonii Białystok, gdzie przyjął numer 21 po długoletnim napastniku białostockiego klubu, Tomaszu Frankowskim.
Od 2019 do 2021 roku grał za oceanem, gdzie zasilał szeregi klubu Chicago Fire. Świetna forma w Stanach Zjednoczonych wzbudziła zainteresowanie RC Lens, które zbroiło się na powrót do Ligue 1.
Lens do końca sezonu pozostały dwa spotkania. W pierwszym z nich zmierzy się z AC Ajaccio. Mecz odbędzie się w sobotę, 27 maja. Frankowskiego w akcji będziemy mieli okazję zobaczyć od godziny 21:00.
Jakub Krysiewicz