Gdynianki zaczęły znakomicie – wygrały dwie pierwsze kwarty i prowadziły po pierwszej połowie 40:31. Znakomicie grała Rennia Davis, która była liderką drużyny we wszystkich koszykarskich statystykach, a całe spotkanie zakończyła z double-double 18 pkt i 10 zbiórek.
Słabiej pod koszem spisywały się niestety nasze wysokie – Kamila Borkowska i Laura Miskiniene. Nie było tak skutecznego, jak we wcześniejszych spotkaniach wsparcia z ławki. Najlepiej spisywały się Magdalena Szymkiewicz i Kamila Podgórna.
O niepowodzeniu gdynianek zdecydowała fatalna trzecia kwarta, przegrana 9:22. Mimo wygranych pozostałych trzech, wynik całego spotkania był niekorzystny. Jeszcze na siedem sekund przed końcową syreną Barbora Wrzesiński mogła doprowadzić do dogrywki, ale została zablokowana.
Bohaterką gorzowianek była grecka rozgrywająca Elina Tsineke, która zdobyła 22 pkt i miała aż 11 asyst. To po jej zagraniach w końcówce punkty zdobywały Stephanie Jones i Anna Jakubiuk.
Po trzech porażkach w sezonie zasadniczym Orlen Basket Ligi oraz Pucharze Polski VBW Arka była najbliżej przełamania niefortunnej passy. By pozostać w grze o mistrzostwo Polski, musi wygrać w czwartek w Gdyni, a potem rozstrzygnąć na swoją korzyść decydującą potyczkę, która w niedzielę odbędzie się w Gorzowie.
W drugim półfinale BC Polkowice potrzebował dwóch dogrywek, by wykazać wyższość nad Ślęzą Wrocław.
PolskaStrefaInwestycji Enea AJP Gorzów Wlkp. – VBW Arka Gdynia 74:72 (16:22, 15:18, 22:9, 21:23)
PolskaStrefaInwestycji Enea AJP Gorzów Wlkp.: Elina Tsineke 22, Chloe Bibby 17, Weronika Telenga 15, Stephanie Jones 10, Anna Jakubiuk 6, Nora Wentzel 2, Aleksandra Pszczolarska 2, Wiktoria Kuczyńska 0.
VBW Arka Gdynia: Rennia Davis 18, Mikayla Cowling 12, Barbora Wrzesiński 11, Marissa Kastanek 8, Laura Miskiniene 8, Kamila Borkowska 6, Magdalena Szymkiewicz 6, Kamila Podgórna 3, Bożena Puter 0.
Włodzimierz Machnikowski/jk