Z drugiej do czwartej ligi. Szymon Hartman o powodach powrotu do Bałtyku [POSŁUCHAJ]

Z Radunią Stężyca najpierw wywalczył utrzymanie, a później sprawił, że wróciła do grona liczących się drużyn w drugiej lidze. Gdyby nie sprawy organizacyjne, prawdopodobnie zagrałby z nią w barażach o awans do pierwszej ligi. Radunia została jednak rozmontowana, a Szymon Hartman musiał szukać sobie nowego miejsca na ławce trenerskiej. Niespodziewanie wybrał czwartoligowy Bałtyk Gdynia.

Niespodzianką w tej historii jest nie tylko samo przejście z drugiej do czwartej ligi, ale też wybór właśnie Bałtyku. Klubu, który rozpaczliwie walczył o to, żeby w ogóle przystąpić do rozgrywek czwartej ligi. Klubu, z którego trener odszedł po rundzie jesiennej, właśnie z powodu kłopotów finansowych. Dlaczego Szymon Hartman zdecydował się na taki krok? Na pewno nie dla pieniędzy, ale by poznać jego motywacje, posłuchaj rozmowy z audycji „Liga Okręgowa”.

Tymoteusz Kobiela

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj