– Weterani walk z komunistyczną władzą zasługują na naszą szczególną uwagę – mówił Dariusz Drelich. W czwartek przypada 37. rocznica wprowadzenia stanu wojennego. W związku z tym wojewoda pomorski oraz przedstawiciele Instytutu Pamięci Narodowej w Gdańsku, Solidarności i Stowarzyszenia „Godność” złożyli kwiaty u stóp pomnika Anny Walentynowicz w Gdańsku Wrzeszczu.
Sejm ustanowił 2019 rok rokiem Anny Walentynowicz, działaczki Wolnych Związków Zawodowych i współzałożycielki Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego „Solidarność”.
Unikalny zbiór fotografii i dokumentów należący do Anny Walentynowicz trafił do Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL w Warszawie. Zbiory przekazał jej syn, Janusz Walentynowicz.
Manifestacja na lotnisku imienia Lecha Wałęsy w Gdańsku. Grupa ośmiu osób zasłoniła imię i nazwisko patrona portu lotniczego transparentem z napisem Anna Walentynowicz.
Anna Walentynowicz na plakacie feministek. Rodzina: „Wyciągniemy konsekwencje od organizatorów”Postać Anny Walentynowicz znalazła się na plakacie promującym manifestację środowisk feministycznych w Poznaniu. Jak piszą w mediach społecznościowych bliscy działaczki Solidarności, nic o tym nie wiedzieli. – Podjęliśmy kroki, aby wyciągnąć konsekwencje od organizatorów – napisał na Facebooku wnuk Anny Walentynowicz.
Piotr Walentynowicz, radny Prawa i Sprawiedliwości to kolejna osoba, która zamierza ubiegać się o fotel prezydenta Gdańska. Taka decyzja zapadła w partii Polska Razem Zjednoczona Prawica, którą kieruje Jarosław Gowin.
– Nie mam żadnej satysfakcji z tego, że Kiszczak przetrzymał dokumenty TW „Bolka”. O agenturalnej przeszłości Wałęsy wiedziałem już dawno i zdążyłem się z tą wiadomością oswoić – mówił na antenie Radia Gdańsk Piotr Walentynowicz.
Nawigacja
© 2024 - Radio Gdańsk
