Dobro odpłacone dobrem. Niezwykła historia bezdomnej, która zaopiekowała się bezpańskim psem
Bezdomna osoba zaopiekowała się psem. Pomimo ubóstwa, kobieta troszczyła się o czworonoga i karmiła go, dopóki miała na to pieniądze. Gdy wydała już ostatnie grosze na karmę – poprosiła o pomoc strażników miejskich. Wówczas psiak trafił do schroniska „Promyk”.