„Każdy z nas ma taką samą godność – jako człowiek”. Wigilia dla ubogich i bezdomnych w Gdańsku

Ponad 650 osób spotkało się na gdańskiej Wigilii dla najbardziej potrzebujących i bezdomnych. Organizowali ją wspólnie dominikanie i studenci z Duszpasterstwa Akademickiego „Górka”, działającego przy kościele św. Mikołaja w Gdańsku. Goście otrzymali ciepły posiłek i paczki z produktami pierwszej potrzeby, ale nie tylko.


W kolejce do hali Centrum Stoczni Gdańskiej goście czekali kilkadziesiąt minut – tak wielkim zainteresowaniem cieszyła się gdańska Wigilia dla potrzebujących. Przybyli mogli przełamać się opłatkiem, zjeść i pośpiewać wspólnie kolędy. Życzenia w tym roku złożyła m.in. prezydent Gdańska, Aleksandra Dulkiewicz.

PRZYPOMNIEĆ O GODNOŚCI

– Od prawie 30 lat Duszpasterstwo Dominikańskie organizuje Wigilię dla osób bezdomnych i ubogich – mówił dominikanin Paweł Koniarek. – To wpisuje się też w historię naszego patrona, św. Mikołaja, znanego ze swojej świętości, która ma odcień charytatywny. Jako duszpasterz bardzo się cieszę, że studenci co roku się podejmują organizacji tego wydarzenia. Chodzi też o to, żeby każdej z tych osób, do której na co dzień nie mamy może odwagi podejść, przypomnieć o godności. Ponieważ każdy z nas ma taką samą godność, jako człowiek – mówił.

PACZKI DAMSKIE, MĘSKIE I DZIECIĘCE

– Jesteśmy wolontariuszkami i bardzo się cieszymy, że możemy pomóc – mówiły Helena, Lucyna i Magda. – W samym przedsięwzięciu bierzemy udział już trzeci raz. Jest to niesamowite doświadczenie, nie tylko dla osób, które tu przychodzą, ale również dla nas. Przygotowania zaczynają się dużo wcześniej. W paczkach, które są podzielone na trzy rodzaje, są najpotrzebniejsze rzeczy. Dla kobiet, mężczyzn i dzieci. To taki niezbędnik. Są tam środki czystości, jedzenie, dla dzieci pluszaki i słodycze – mówiły wolontariuszki.

„ŚWIAT MI ZAWIROWAŁ”

– Jestem tu pierwszy raz. Samo wejście było nieprzyjemne, tyle ludzi, coś krzyczeli. Ale tutaj w środku jest zadbane, rozprowadzają jedzenie, będę wspominał miło – mówił jeden z gości.

– Przyszłam tu po raz pierwszy – mówiła jedna z uczestniczek. – Chwilowo jako rodzina jesteśmy w potrzebie. Straciłam pracę, mąż pracuje na czarno, mamy jeszcze dziecko na utrzymaniu. Brat mój zmarł, a siostra ma raka. Świat mi trochę zawirował. Tutaj można się poczuć przez chwilę świątecznie, rodzinnie, przełamać opłatkiem.

WIGILIA WSZYSTKICH GDAŃSZCZAN

A już niedzielę, 22 grudnia, Wigilia Gdańszczan na Długim Targu. Stanie tam kilkunastometrowy stół oświetlony światłem świec, przejdzie orszak aniołów i świątecznych postaci. Zabrzmią też kolędy w wykonaniu wielu grup kolędniczych.

Julia Rzepecka

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj