Święta na pomorskich drogach: mniej wypadków i pijanych kierowców niż w ubiegłym roku
To było spokojne święta na Pomorzu – ocenia policja. Nie było śmiertelnych wypadków, zabójstw i tragicznych pożarów. Mniej jest wypadków i pijanych kierowców.
To było spokojne święta na Pomorzu – ocenia policja. Nie było śmiertelnych wypadków, zabójstw i tragicznych pożarów. Mniej jest wypadków i pijanych kierowców.
GDDKiA ostrzega kierowców przed utrudnieniami na drogach w 14 województwach. Są one związane m.in. z błotem pośniegowym, śliskimi nawierzchniami oraz opadami śniegu i deszczu.
Będą zmiany na krajowej „szóstce” w rejonie „gościcińskiej górki”. 19 listopada przy skrzyżowaniu z ulicą Kochanowską doszło tam do tragicznego wypadku. Wczesnym rankiem samochód potrącił na pasach 78-letnią kobietę.
Nowa trasa liczy niespełna 3 kilometry. Wzdłuż niej, pomiędzy jezdniami pobiegnie linia tramwajowa. Powstają też jednostronny chodnik i droga rowerowa z niezbędną infrastrukturą. W tej chwili zakres prac nad Nową Bulońską wynosi 60 procent.
Po otwarciu trasy ekspresowej S7, fragmenty dawnej krajowej „siódemki” mają stać się drogami powiatowymi. Samorządom takie rozwiązanie się nie podoba, bo wiąże się z dodatkowymi kosztami utrzymania. Największy niepokój wzbudza przejęcie mostu w Kiezmarku.
Nawet 500 tysięcy miesięcznie może kosztować odśnieżanie dróg w Sopocie. Stosunkowo małe miasto ma 144 ulice, o łącznej długości około 70 km. Urząd miasta zapowiada, że drogowcy są już przygotowani do działania i zima ich nie zaskoczy.
W nocy i w sobotę rano na pomorskich drogach wystąpi gołoledź – zapowiadają synoptycy. Drogowcy zapewniają natomiast, że są na to gotowi i jeśli prognozy się potwierdzą, na ulice wyjadą piaskarki.
© 2024 - Radio Gdańsk