Gdańska lewica chce wrócić do gry. Zaczyna od akcji promującej zadrzewianie
Nowa Lewica i Partia Zieloni rozpoczynają zbiórkę podpisów pod obywatelskim projektem uchwały dotyczącym zadrzewiania Gdańska. Lewica chce też wrócić do Rady Miasta.
Nowa Lewica i Partia Zieloni rozpoczynają zbiórkę podpisów pod obywatelskim projektem uchwały dotyczącym zadrzewiania Gdańska. Lewica chce też wrócić do Rady Miasta.
Zdaniem świadków, w Sopocie przy ulicy Haffnera drzewa sadzono we wtorek przed świętami. Mieszkańcy mówią, że byli zdziwieni sytuacją i zastanawiają się, czy rośliny nie zamarzną. Zapytaliśmy Zarząd Dróg i Zieleni w Sopocie, czy wykonywanie nasadzeń o tej porze roku ma sens.
Policja umorzyła postępowanie w sprawie wycięcia prezydenckich dębów w Słupsku. W połowie sierpnia nieznani sprawy wykarczowali drzewa zasadzone ku czci Lecha i Marii Kaczyńskich w parku Waldorffa. Sprawców nie ustalono. Policjanci prowadzili dochodzenie w kierunku znieważenia pomnika. Na miejscu funkcjonariusze zrobili oględziny i zdjęcia, a za pośrednictwem mediów zwracali się z prośbą o informacje do ewentualnych świadków. Jak poinformowała rzecznik słupskiej policji Monika Sadurska, nie udało
Mieszkańcy Wejherowa otrzymali od urzędu miejskiego 1340 darmowych sadzonek drzew i krzewów, które mogli posadzić na swoich posesjach. To element akcji „KLIMATycznie w Wejherowie”, która zachęca do tworzenia zielonych enklaw w sąsiedztwie.
Jesienna edycja sadzenia drzew w Sopocie. Do połowy grudnia zasadzonych zostanie ok. 240 drzew, z czego 40 posadzonych zostanie za pieniądze z budżetu miasta, a kolejnych ok 200 w ramach nasadzeń zamiennych przez prywatnych inwestorów. W sumie w 2022 roku posadzonych zostanie ponad pół tysiąca nowych drzew.
Przy alei Płażyńskiego rośnie już kilkaset drzew, z których ponad 200 zostało posadzonych w tym roku. W środę 17 listopada szpaler drzew uzupełniło kolejne 75 lip.
Nocowanie w lesie coraz popularniejsze. W drugim roku akcji Lasów Państwowych na Pomorzu z możliwości legalnego zamieszkiwania wśród drzew skorzystały setki osób. Po ubiegłorocznym pilotażu teraz każde nadleśnictwo w kraju wyznaczyło strefy dla survivalu. Jak mówi Witold Ciechanowicz z gdańskiego nadleśnictwa – wśród nocujących coraz więcej jest harcerzy.