
Birginiak w Rzucewie i żurawie w choinkach
Świat pomorskich obserwatorów ptaków zelektryzowała wiadomość, że w Rzucewie pojawił się birginiak, dość rzadka w naszych stronach kaczka. Audycję rozpoczynamy od tego co birginiak robi na Zatoce Puckiej.

Świat pomorskich obserwatorów ptaków zelektryzowała wiadomość, że w Rzucewie pojawił się birginiak, dość rzadka w naszych stronach kaczka. Audycję rozpoczynamy od tego co birginiak robi na Zatoce Puckiej.

W tym miesiącu trafił do nas pierwszy, zabrany bez powodu zajęczy pacjent – piszą pracownicy Pomorskiego Ośrodka Rehabilitacji Dzikich Zwierząt „Ostoja”. I apelują: nie porywaj dzikich dzieci!

Wysoki poziom Wisły utrudnia życie okolicznym zwierzętom. W Tczewie, na bulwarze nadwiślańskim, bobry uszkodziły dwa drzewa, które trzeba było usunąć. Mieszkańcy powątpiewają w to, że zniszczenia są sprawką właśnie tych zwierząt, ale przyrodniczka rozwiewa wątpliwości.

Wczoraj pracownicy Pomorskiego Ośrodka Rehabilitacji Dzikich Zwierząt „Ostoja” wypuścili na wolność 26 pierzastych pacjentów. Udało się wykorzystać okienko pogodowe.

Korzystając z okazji, że na posesję Eweliny Sobańskiej przyjechał samochód-podnośnik, ekipa Ptasiego Radia postanowiła wyczyścić budkę zawieszoną na wysokości ośmiu metrów – z drabiny było to niemożliwe.

Kowalik to częsty gość w karmniku Eweliny Sobańskiej. Ptaki zachowują się tak, jakby rządziły w stołówce. Najpierw się przepychają, a po zdobyciu ziarna słonecznika odlatują ze zdobyczą, żeby uporać się z potrawą w kowalikowej kuźni.

Tytułowe zdanie jest pretekstem do rozmowy o kaczkach. Bielaczek w mieście rzeczywiście przyciągnął na Dolne Miasto ptasich fotografów z Trójmiasta, a Ewelina i Piotr w audycji „Ptasie Radio” opowiadali o frajdzie oglądania kaczek zimą.
© 2024 - Radio Gdańsk