Bobry niszczą drzewa w Tczewie. Jednak przyczyną ich zachowania jest poziom wody w Wiśle

(Fot. Anna Peichert)

Wysoki poziom Wisły utrudnia życie okolicznym zwierzętom. W Tczewie, na bulwarze nadwiślańskim, bobry uszkodziły dwa drzewa, które trzeba było usunąć. Mieszkańcy powątpiewają w to, że zniszczenia są sprawką właśnie tych zwierząt, ale przyrodniczka rozwiewa wątpliwości.

Od ponad tygodnia utrzymuje się wysoki poziom wody w Wiśle. Bobry, a właściwie jedna bobrza rodzina zamieszkująca teren między Mostem Tczewskim a Mostem Knybawskim, może nie odnajdować się w tej sytuacji. – Ich nory są zalane, nie mają też dostępu do zwyczajowego pożywienia – wyjaśnia przyrodniczka Anna Peichert.

Z tego powodu bobry mogą szukać jedzenia nieco dalej niż zazwyczaj. Przyciągnęły je dwie lipy drobnolistne i ich łyko. Uszkodziły drzewa, szukając pożywienia.

(Fot. Anna Peichert)

Niecodzienni goście na tczewskim bulwarze żerują w nocy, a ich obecność obserwują okoliczni przyrodnicy. Przypominamy, że bóbr jest zwierzęciem chronionym w myśl zapisów europejskiej dyrektywy siedliskowej i konwencji berneńskiej.

Filip Jędruch/pb

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj