Adam Mandziara po raz pierwszy wypowiedział się na forum publicznym po degradacji Lechii. – Proszę was, żebyśmy skończyli lamentować i tworzyć spiskowe teorie. Spadek jest bardzo bolesny, ale to nie jest koniec świata – napisał na swoim profilu na portalu Instagram.
Lechia po porażce z Zagłębiem 1:3 pozbawiła się szansy na utrzymanie w Ekstraklasie. Kibice biało-zielonych, którzy na bieżąco śledzili poczynania zawodników Lechii, zdążyli się na to przygotować. W środowisku piłkarskim degradacja takiej marki odbiła się jednak bardzo szerokim echem.
Po 15. sezonach w najwyższej klasie rozgrywkowej Lechia będzie grała na zapleczu Ekstraklasy. Dla biało-zielonych była to najdłużej trwająca dotychczas przygoda z czołówką, jednak w odleglejszej przeszłości również zdarzały się jej wzloty i upadki.
Losy Lechii zostały przesądzone. Biało-zieloni zmarnowali ostatnią szansę w postaci meczu z Zagłębiem i ulegli 1:3. Jedynego gola dla gdańszczan zdobył Jarosław Kubicki.
Mecz 33. kolejki PKO Ekstraklasy pomiędzy Lechią Gdańsk a Legią Warszawa będzie też pożegnaniem Flavio Paixao. Klub ogłosił w oficjalnym komunikacie, że Portugalczyk pożegna się z biało-zielonymi po obecnie trwającym sezonie.
Lechia zajmuje 17. miejsce w tabeli ligowej i tylko cud może uchronić ją od spadku. Tymczasem nadchodzi mecz z Zagłębiem, które utrzymania również nie może być pewne. Oba kluby są jednak w zupełnie innych sytuacjach, bo dzieli je aż dziewięć punktów.
Raków nie pozostawił wątpliwości i pokazał Lechii, gdzie jej miejsce. Zespół z Częstochowy pewnie rozbił biało-zielonych aż 4:0, dzięki czemu mocno zbliżył się do tytułu mistrza Polski, a Lechię zbliżył do 1. ligi.
Nawigacja
© 2024 - Radio Gdańsk
