graffiti



„To nie artyści, a zwykli chuligani”. Gdańsk podejmuje walkę z graficiarzami

Jeśli jesteś świadkiem tworzenia graffiti w mieście, reaguj – apeluje Gdański Zarząd Dróg i Zieleni. W ciągu niespełna roku w Gdańsku wydano blisko 140 tys. zł na usuwanie szpecących grafik z przestrzeni miejskiej. – Za te pieniądze można zasadzić 70 tysięcy sadzonek kwiatów – przekonuje Magdalena Kiljan, rzeczniczka GZDiZ.

Grafficiarze-neonaziści zatrzymani w Gdańsku. 19-latkowie mieli rysować faszystowskie symbole we Wrzeszczu

Śledczy zatrzymali 19-latków, którzy, ich zdaniem, namalowali symbole, nawołujące do nienawiści oraz propagowały faszystowskie poglądy. Do zajścia doszło w majowy weekend. Celtyckie krzyże, wilczy hak oraz inne symbole i hasła propagujące nazizm, pojawiły się na murze przy Białej, elewacji kamienicy przy Wajdeloty i ogrodzeniu parku Kuźniczki we Wrzeszczu.

Plaga „graffiti” w centrum Gdańska. Co robić, jeżeli zauważy się napisy na zabytkowym budynku?

W wielu miejscach w Gdańsku można zobaczyć „przyozdobione” różnymi malunkami budynki i mury. Nie wszystkie napisy są wykonywane legalnie i wiele z nich nie wpływa pozytywnie na wygląd miasta. Szczególnie niechlubne są okolice Długiego Targu. Tam na wielu zabytkowych budynkach regularnie pojawiają się nieestetyczne, a także obraźliwe i niecenzuralne napisy.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj