Cykl audycji pod nazwą „Historie Na Czterech Łapach” przybliża państwu losy naszych czworonożnych przyjaciół, nie zawsze te miłe i przyjemne. Zachęca do adopcji tych zwierząt, które na dom i na miłość zasługują najbardziej.
Cykl audycji pod nazwą „Historie Na Czterech Łapach” przybliża państwu losy naszych czworonożnych przyjaciół – nie zawsze te miłe i przyjemne. Zachęcamy do adopcji tych zwierząt, które na dom i na miłość zasługują najbardziej.
Cykl audycji pod nazwą „Historie Na Czterech Łapach” przybliża państwu losy naszych czworonożnych przyjaciół – nie zawsze te miłe i przyjemne. Zachęcamy do adopcji tych zwierząt, które na dom i na miłość zasługują najbardziej.
Cykl audycji pod nazwą „Historie Na Czterech Łapach” przybliża państwu losy naszych czworonożnych przyjaciół, nie zawsze te miłe i przyjemne. Zachęcamy do adopcji tych zwierząt, które na dom i na miłość zasługują najbardziej.
Cykl audycji pod nazwą „Historie Na Czterech Łapach” zazwyczaj skupia się na losach naszych czworonożnych przyjaciół, nie zawsze tych miłych i przyjemnych. Ma zachęcać do adopcji tych zwierząt, które na dom i na miłość zasługują najbardziej. W kolejnym odcinku poruszamy jednak pewien problem, który od długiego już czasu spędza sen z powiek odpowiedzialnym za placówkę.
Cykl audycji pod nazwą „Historie Na Czterech Łapach” przybliża państwu losy naszych czworonożnych przyjaciół, nie zawsze miłe i przyjemne. Będzie zachęcał do adopcji tych zwierząt, które na dom i miłość zasługują najbardziej.
W kolejnym odcinku, prosto ze słupskiego schroniska dla zwierząt, mówimy o psie zwykłym, a niezwykłym. Szaroburym, bez ogona, ale z uśmiechem od ucha do ucha. Psie, którego właściciel wiele lat temu porzucił pod supermarketem. Nigdy nie odebrał i nigdy nie szukał.
Nawigacja
© 2024 - Radio Gdańsk
