Nasza współpraca z WOT w wymiarze edukacji historycznej przynosi rezultaty także w postaci służby pracowników IPN w szeregach tej formacji – powiedział prezes IPN dr Karol Nawrocki. We wtorek podsumowano współpracę Instytutu Pamięci Narodowej i Wojsk Obrony Terytorialnej.
Usunięcie czołgu T-34 z alei Zwycięstwa w Gdańsku oraz rocznica zbrodni katyńskiej były głównymi tematami rozmowy Jarosława Popka z dr. Karolem Nawrockim, prezesem Instytutu Pamięci Narodowej, który był „Gościem Dnia Radia Gdańsk”.
Bliscy zamordowanych w Katyniu polskich oficerów długo nie wiedzieli o ich śmierci. Audycja „Co Za Historia” w Dniu Pamięci Ofiar Katynia była poświęcona tym krwawym wydarzeniom. Gość Wojciecha Sulecińskiego – Adam Hlebowicz, dyrektor Biura Edukacji Narodowej Instytutu Pamięci Narodowej – zachęcał też do obejrzenia wystawy w Muzeum II Wojny Światowej, opisującej korespondencję, która już nie docierała do tych, którzy znajdowali się w sowieckiej niewoli.
– Ta wystawa jak w soczewce skupia w sobie istotę systemu komunistycznego, który to, co wzniosłe, zamienia w sanktuarium zła, zniszczenia i śmierci – powiedział dr Karol Nawrocki, prezes Instytutu Pamięci Narodowej, otwierając nową wystawę w Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku. Poprzedni Następny W środę 13 kwietnia w Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku otwarto wystawę „Ostaszków, skrzynka pocztowa nr 37” upamiętniającą zamordowanych obywateli polskich
Gdańsk czołgiem podzielony. Usunąć czy zostawić? Dyrektor IPN twierdzi, że miejsce tego typu obiektów jest w muzeum. Kombatanci apelują, by nie poprawiać historii.
Ostatnie tygodnie udowodniły, że totalitarne zapędy i metody to nie tylko historia, ale dla wielu milionów osób niestety bolesna teraźniejszość. Doświadczenia zwykłych ludzi i przesłanie z nich płynące często stają się inspiracją dla twórców filmowych. Te produkcje chcą pokazać organizatorzy Międzynarodowego Festiwalu Filmowego o Totalitaryzmach „Echa Katynia”, który trwa od 5 do 9 kwietnia.
Kiedy w 1945 roku wojska sowieckie wkroczyły do Gdańska, wydarzenie to było przedstawiane jako ratunek dla miasta. Tymczasem „wyzwalanie” okazało się bestialskim uderzeniem w cywilów – czerwonoarmiści między innymi podpalili kościół św. Józefa, zabijając szukających azylu wiernych.
Nawigacja
© 2024 - Radio Gdańsk
