Od 70 lat na wybrzeżu, od 60 lat w Gdańsku. Znany badacz dziejów Gdańska, fizyk i muzyk, profesor Andrzej Januszajtis świętował swoje 90 urodziny.
Historia ratowania Wartowni numer 1 ukazuje realia PRL-u. Władze w latach 60. zainteresowały się Westerplatte jako miejscem, którego kosztem rozbudowywano port, a z drugiej strony w 1966 w ramach rządowych obchodów milleniium Polski wybudowano tam pomnik Obrońców Wybrzeża. – Nam nie do końca to się podobało. Obrońców Wybrzeża trzeba czcić, ale tam najważniejsze było Westerplatte – mówił w programie Co za Historia znawca
Kamienne „Serce Miasta” wybrane! Chodzi o przywrócenie na środku ulicy Św. Ducha punktu wyznaczającego tradycyjny środek grodu nad Motławą.
Literacka relikwia gdańszczan z Wolnego Miasta Gdańska, określana przez niektórych jako „elementarz gdański”. Książka „Obrazki gdańskie” po wielu latach doczekała się polskiego wydania.
Krzyż „Pro Mari Nostro” dla znawcy historii Gdańska Andrzeja Januszajtisa. To honorowe odznaczenie jest przyznawane przez Ligę Morską i Rzeczną. Krzyż wręczono podczas sesji rady miasta Gdańska. Profesor przyznaje, że czuje z morzem duży związek, ale nie jest wielkim żeglarzem.
– W 1355 roku istniał już tak zwany nowy kanał Raduni, czyli ten, który do dzisiaj jest na Starym Mieście. Można z pewnością stwierdzić, że Wielki Młyn mniej więcej wtedy powstał. Najpóźniej w roku 1360 – tak prof. Andrzej Januszajtis zaczął opowieść o Wielkim Młynie w Gdańsku.
Od wielu lat przyciąga wzrok turystów, oczarowuje mieszkańców, a teraz jego zagadkowa przeszłość została rozszyfrowana.
Nawigacja
YouTube
© 2022 - Radio Gdańsk
