Jest chlubą i symbolem Gdańska. Jaka jest historia słynnego Żurawia? Opowiada prof. Januszajtis

Od wielu lat przyciąga wzrok turystów, oczarowuje mieszkańców, a teraz jego zagadkowa przeszłość została rozszyfrowana. Profesor Andrzej Januszajtis w piątkowej audycji przybliżył historię słynnego gdańskiego Żurawia, który jest nad Motławą. Program poprowadziła Beata Szewczyk.

HISTORIA DAWNYCH ŻURAWI

Dawniej żurawie używane były w budownictwie, m.in. przez starożytnych Rzymian. – Dźwigi tego rodzaju przyjęły się w średniowiecznej Europie, gdzie ochrzczono je mianem „wielkich kół”. Dlaczego? Ich działanie bazowało na użyciu bębnów deptakowych, które napędzano ciężarem ludzkiego ciała. Osoby znajdujące się w kole poruszały ramię dźwigu, które wznosiło się i opadało – wyjaśniał prof. Andrzej Januszajtis.

W dawnych czasach, jeszcze przed rozbiorami Polski, Gdańsk posiadał co najmniej 7 żurawi, rozmieszczonych w różnych częściach miasta. – Służyły one przede wszystkim do przeładunku towarów i stawiania masztów statków przybijających do gdańskiego pobrzeża – mówił historyk.

JEDYNY W SWOIM RODZAJU

Pierwsza wzmianka o gdańskim Żurawiu, który znajduje się na końcu ulicy Szerokiej, pojawia się w roku 1367. Niestety, w roku 1442 dźwig spłonął. Mieszkańcy z burmistrzem na czele postanowili go odbudować. Co ciekawe, najbardziej sprzeciwiali się temu Krzyżacy. Powodem był zamiar podwyższenia bramy i umieszczenia w niej strzelnicy. Niektóre z dział były skierowane w stronę zamku krzyżackiego.

W 1444 roku ukończono nowego żurawia. Po wojnie zdecydowano się zrekonstruować wszystkie drewniane części dźwigu, które uległy zniszczeniu. W sumie gdański cud techniki posiada cztery bębny deptakowe, dwa dźwigi, dwa żurawie, które umieszczone są jeden nad drugim. Za pomocą górnego i dolnego ramienia można było podnieść łącznie 4 tony. Główną funkcją Żurawia było stawianie masztów.

NAJWIĘKSZY CZY NAJSTARSZY W EUROPIE?

Bez wątpienia Żuraw w Gdańsku był jednym z największych dźwigów swoich czasów. Ciężary, które mógł podnosić, czyniły go siłaczem XV wieku. Czy jest jednak najstarszy w Europie? Gdzie jeszcze budowano dźwigi portowe? O tym przekonajcie się sami, słuchając audycji o zabytkach Gdańska.

 

Posłuchaj audycji:

Katarzyna Pypeć

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj