Pomorski Sanepid informuje, że woda w sopockich kąpieliskach jest już w normie. W piątek pojawiła się informacja, że w próbach wody z czterech sopockich ujęć wykryto bakterie coli.
Sopot nie dla golasów. Roznegliżowani goście są problemem sopockich restauracji, chociaż sezon wakacyjny dopiero się rozpoczyna. Część turystów bez skrępowania wchodzi do lokali gastronomicznych w strojach kąpielowych lub w bieliźnie. Budzi to niesmak mieszkańców i klientów. Miasto zapowiada walkę z nieobyczajnym zachowaniem.
Upały sprzyjają morskim kąpielom. Te jednak legalne będą dopiero w połowie czerwca lub z początkiem lipca. Wtedy ratownicy zaczną strzec poszczególnych kąpielisk. Jakich zasad przestrzegać, żeby uniknąć nieszczęścia?
Sanepid odradza kąpiel w wodach Zatoki Gdańskiej na terenie Sopotu. W próbkach wody pobranych w Sopocie po zrzucie ścieków do Motławy wykryto bakterie coli.
Decyzję o odwołaniu ostrzeżenia ogłosił w sobotę Pomorski Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny. Jest ona konsekwencją dobrych wyników laboratoryjnych badań jakości wody, jakie niezależnie od siebie przeprowadziły trzy instytucje. Kąpieliska nadal będą monitorowane.
Skoki z mola w Brzeźnie, czy w Sopocie to bardzo często łamany zakaz w czasie wakacji na gdańskich plażach. – To domena młodych, często nastoletnich mężczyzn, którzy z mola skaczą do wody – mówił ratownik Łukasz Iwański, kierownik Kąpielisk Morskich Gdańskiego Ośrodka Sportu. W audycji „Mamo Tato Ratuj” apelował o rozsądek, bo w takich miejscach bardzo łatwo o wypadek.
Najprawdopodobniej już w 2018 roku w powiecie puckim powstanie nowe kąpielisko z przystanią w powiecie puckim. Mieszkańcy i turyści będą mogli łatwiej dotrzeć do plaży między Kosakowem a Gdynią.
Nawigacja
© 2024 - Radio Gdańsk
