Pies przez trzy doby czuwał przy 83-latku. Mężczyzna utknął w bagnie, a jego czworonożny przyjaciel, szczekając, sprowadził pomoc
Szczęśliwie zakończyły się poszukiwania 83-letniego mieszkańca Rytla, który w miniony czwartek wyszedł z domu z psem Filipem i nie powrócił do miejsca zamieszkania. Mężczyzna został odnaleziony po trzech dniach, niemal po szyję zanurzony w bagnie. Namierzenie mężczyzny mogłoby się okazać niemożliwe bez pomocy zwierzęcia.