W całym województwie rośnie liczba zachorowań na boreliozę – informuje Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna. Najwięcej przypadków jest w powiatach kościerskim i bytowskim.
Wyższe w ostatnich dniach temperatury sprawiły, że w Polsce znów pojawiły się kleszcze. Co gorsze, zostaną z nami na dłużej, bo niegroźne są im nawet nocne przymrozki.
Główny Inspektorat Sanitarny ostrzega przed kleszczami. Wczesna jesień i wiosna jest okresem wzmożonej aktywności tych pajęczaków. Inspekcja przygotowała krótki instruktażowy filmik rysunkowy z muzyką rapera Te-Trisa i animacjami Martyny Adamskiej. Animacja ma pokazać, co należy, a czego nie wolno robić w przypadku ukąszenia przez kleszcza.
Zabieg przeprowadzili lekarze ze Szpitala Wojewódzkiego w Słupsku.
W Gdańsku od dziś można sprawdzić czy kleszcz, który nas ukąsił był zarażony boreliozą. Specjalne badanie DNA owada przeprowadzić można w centrum medycznym św. Łukasza przy ul. Narwickiej. Placówka specjalizuje się w leczeniu boreliozy. Jej szef doktor Krzysztof Majdyło wyjaśnia, że badanie kleszcza pozwala sprawdzić, czy pacjent jest narażony na zachorowanie.
Bytów, Słupsk, Kościerzyna i Lębork – to powiaty, gdzie najczęściej dochodzi do ukąszeń kleszczy i zachorowań na boreliozę. W województwie pomorskim na 100 tysięcy mieszkańców na chorobę przenoszoną przez kleszcze zapada aż 38 osób. To więcej niż średnia zapadalność w skali kraju.
Łagodna zima spowodowała, że kleszcze spokojnie przetrwały i są gotowe do inwazji. Sezon dopiero przed nami. Sanepid alarmuje, że w całej Polsce możemy spodziewać się prawdziwej plagi.
Nawigacja
© 2024 - Radio Gdańsk
