Czarni Słupsk pokonują lidera. „Kibice ponieśli nas do zwycięstwa” [POSŁUCHAJ KOMENTARZY PO MECZU]
Koszykarze STK Czarni Słupsk pokonali lidera pierwszej ligi. W sobotę słupszczanie wygrali z Futurnet Śląskiem Wrocław 80-71.
Koszykarze STK Czarni Słupsk pokonali lidera pierwszej ligi. W sobotę słupszczanie wygrali z Futurnet Śląskiem Wrocław 80-71.
Nieudany debiut na ławce trenerskiej Trefla Sopot zaliczył Marcin Stefański. W meczu dwóch drużyn zamykających tabelę Energa Basket Ligi lepsze okazało się Miasto Szkła Krosno, wygrywając w Ergo Arenie 86:79.
To miał być hit koszykarski na miarę finału play-off, a przez długie fragmenty był tylko festiwal błędów. Zespoły Arki i Stelmetu pudłowały rzuty na potęgę i gdyby nie amerykańscy liderzy gospodarzy – Bostic i Florence – to tak naprawdę nie byłoby na co patrzeć. Ostatecznie po show w czwartej kwarcie wspomnianego duetu Arka wygrała ze Stelmetem 78:65 i obejmuje pozycję lidera.
Prawie cztery miesiące czekają koszykarze Arki, by zrewanżować się Stelmetowi Enea Zielona Góra za wysoką porażkę 113:93. To było w 6. kolejce, szalał wówczas nieobecny już w drużynie z Zielonej Góry Boris Savović, a Arka doznawała już drugiej porażki w lidze. W środę oba zespoły ponownie powalczą – stawką tego pojedynku może okazać się pierwsze miejsce przed fazą play-off.
Marcin Stefański został nowym trenerem Trefla Sopot. 36-latek zastąpi na tym stanowisku Jukkę Toijalę. Popularny „Stefan” swój pierwszy mecz poprowadzi w najbliższą sobotę o 14:30, kiedy sopocianie zmierzą się z Miastem Szkła Krosno.
Zemsta koszykarzy Arki jest słodka. Drużyna wzięła udany rewanż za spotkanie pierwszej rundy, kiedy MKS Dąbrowa Górnicza wygrał w Gdyni 86:76. W niedzielę Arka odegrała się bezdyskusyjnie, pokonując MKS na wyjeździe 82:62. Gospodarze fatalnie pudłowali, czym zakończyli serię wygranych meczów ligowych z drużynami z Pomorza.
Przygnębiający jest sezon 2018/19 w wykonaniu koszykarzy Trefla. Sopocianie, choć personaliami typowani byli do walki o play-offs, w tym sezonie nie są w stanie odnaleźć radości z gry. Bo i trudno o radość, gdy wygrywa się średnio co piąte spotkanie. W sobotę ulegli Legii Warszawa na wyjeździe 75:58.