Czyta się ją jednym tchem, słucha jeszcze lepiej. Nowa powieść w Radiu Gdańsk
Jego powieść czyta się jednym tchem, jak mroczny thriller lub wciągającą sensację. Od książek Stiega Larssona czy Lee Childa różni go jednak kluczowa sprawa. Opisywane zdarzenia nie są fikcją, a on w wielu przypadkach był nie tylko ich uczestnikiem, ale wręcz inicjatorem. Andrzej Michałowski – autor książki „Moja Solidarność. Fakty, zdrady i nadzieje”.