Mario Maloca



„Generał” wrócił do składu i przestrzega: nie powinniśmy nic zmieniać. Lechia zagra z ŁKS-em o przełamanie fatalnej passy

Dwukrotnie stracone prowadzenie, dwa ostatnie spotkania bez strzelonego gola i w efekcie passa pięciu ligowych meczów bez zwycięstwa- to krajobraz ostatnich tygodni, który stworzyli piłkarze Lechii. Zespół Piotra Stokowca wpadł w spory dołek. – Musimy uwierzyć w to, co robimy. Zmiany mogą zadziałać na niekorzyść. – przekonuje przed meczem z ŁKS-em Mario Maloca.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj