Do redakcji Radia Gdańsk dotarło Betlejemskie Światło Pokoju. Polscy harcerze uczestniczą w przekazywaniu go od 1991 roku.
To będą najnowocześniejsze tej klasy okręty w basenie Morza Bałtyckiego. W Polskiej Grupie Zbrojeniowej Stoczni Wojennej w Gdyni zaprezentowano zmontowany kadłub pierwszej z trzech wielozadaniowych fregat dla polskiej Marynarki Wojennej – ORP Wicher. Wydarzenie połączono z uroczystością położenia stępki pod drugą jednostkę – ORP Burza.
Ma 62 metry długości, 16 metrów wysokości i waży 1400 ton. W kanale portowym w Gdyni trwa transport megabloku dziobowego pierwszej fregaty typu Miecznik ze stoczni Crist do PGZ Stoczni Wojennej. Tam dziób przyszłego ORP Wicher zostanie dołączony do już skonstruowanego śródokręcia i rufy okrętu.
Wybór Szwecji jako dostawcy okrętów podwodnych dla Marynarki Wojennej to dobra decyzja – ocenił kmdr ppor. Oskar Draus, polski oficer z Centrum Operacji Morskich – Dowództwa Komponentu Morskiego. Szwecja dostarczy Polsce trzy okręty. Rząd przyjął 26 listopada rekomendacje przygotowane przez Ministerstwo Obrony Narodowej.
Szwedzka firma zbrojeniowa Saab poinformowała, że jej okręty podwodne typu A26 zostały wybrane przez Polskę jako następcy jednostek produkcji radzieckiej. O wyborze szwedzkiej oferty poinformował wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz.
Będzie wspierał polskie okręty podwodne, ale zadba też o morską infrastrukturę krytyczną. Na terenie PGZ Stoczni Wojennej odbyła się uroczystość palenia blach pod nowy okręt ORP Ratownik dla Marynarki Wojennej. Jednostka ma być gotowa za cztery lata i we flocie 3 Flotylli Okrętów zastąpi 50-letnie jednostki ratownicze ORP Piast i ORP Lech.
W środę rząd zdecyduje, kto ostatecznie wybuduje Marynarce Wojennej okręty podwodne. W grze jest sześć propozycji z siedmiu krajów.
Nawigacja
© 2024 - Radio Gdańsk
