Największe śmigłowce polskiego wojska polatają do wieku nawet 42 lat. Mowa o Mi-14 wykorzystywanych w polskiej Marynarce Wojennej do ratownictwa morskiego.
To maszyna, która trafiła na remont w 2014 roku i miała wrócić z niego wiosną 2016 roku. Prace przy śmigłowcu W3, czyli popularnej „Anakondzie”, znacząco się przedłużyły i dotarł on do Gdyńskiej Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej dopiero w weekend.
Według nieoficjalnych informacji mężczyzna spadł ze śmigłowca na pokład okrętu. Mimo reanimacji nie udało się go uratować.
Inspektorat Uzbrojenia przekazał portalowi Defence24.pl aktualny harmonogram realizacji zadań w ramach programu operacyjnego „Zwalczanie zagrożeń na morzu” do 2030 roku.
Do tragicznego wypadku doszło podczas międzynarodowych manewrów wojskowych „Northen Coasts”. Śmierć poniósł 27-letni żołnierz.
Już w ten weekend (9 września) sympatyków lotnictwa i militariów czeka nie lada gratka. Na lotnisku w gdyńskich Babich Dołach odbędzie się Morski Piknik Lotniczy. Będzie to największe tego typu wydarzenie w regionie. Jego organizatorem jest 43. Oksywska Baza Lotnictwa Morskiego w Gdyni.
W piątek rano odbyła się promocja 22 absolwentów Akademii Marynarki Wojennej. Uroczysta promocja oficerska tradycyjnie odbyła się na pokładzie okrętu Muzeum ORP „Błyskawica”. Jak podkreślają władze Akademii Marynarki Wojennej, jej forma jest częścią ceremoniału wojskowego i nawiązuje do średniowiecznej tradycji rycerskiej.
Nawigacja
© 2024 - Radio Gdańsk
