Do aresztu trafił mężczyzna zatrzymany za posiadanie narkotyków w budynku Telewizji Polskiej w Gdańsku. Akcję przeprowadzili funkcjonariusze CBŚP i Straży Granicznej.
Zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków dostał mężczyzna, zatrzymany w budynku Telewizji Polskiej w Gdańsku. Akcję przeprowadzili funkcjonariusze CBŚP i Straży Granicznej.
Sprawcą karambolu na Spacerowej w Gdańsku był pacjent, który uciekł z gdyńskiego szpitala – dowiedział się nasz reporter. 25-latek trafił tam po imprezie andrzejkowej, bo był pod wpływem narkotyków.
Ponad dwa kilogramy marihuany i półtora kilograma amfetaminy znalazła policja w jednym z mieszkań w Gdańsku.
Dziewięć osób stanie przed sądem za międzynarodowy handel narkotykami na dużą skalę, nielegalne posiadanie amunicji i podrabianie dokumentów.
Prawie 10 kilogramów narkotyków przechwycili policjanci z Gdańska. Do aresztu trafili dwaj mężczyźni, jeden był poszukiwany listami gończymi, bo nie zgłosił się do zakładu karnego.
Mimo że w Polsce zlikwidowana została większość stacjonarnych sklepów z dopalaczami to istnieje podziemie, które nadal nimi handluje. – Ci ludzie przenieśli się do internetu i na ulice – uważa Tomasz Białas z Głównego Inspektoratu Sanitarnego. Kieruje w nim Departamentem Nadzoru nad Środkami Zastępczymi, specjalną komórką zajmująca się walką z dopalaczami.
Nawigacja
© 2024 - Radio Gdańsk
