Pijany policjant z Prabut mógł prowadzić samochód po pijanemu. Został zatrzymany – dowiedziało się Radio Gdańsk. Siedział w pojeździe zaparkowanym na drodze gruntowej i był nietrzeźwy.
Dwa promile alkoholu w wydychanym powietrzu miał kierowca, który w okolicach Ustki ściął znak drogowy. 43-latek stracił panowanie nad seatem około godziny 5:30 na drodze krajowej numer 21 pomiędzy Słupskiem a Ustką.
Osiem samochodów uszkodził pijany kierowca w Ustce. Nietrzeźwego zatrzymali przechodnie i wezwali policję. Okazało się, że 66-latek miał w wydychanym powietrzu ponad 1,5 promila.
23 marca przed godziną 11:00 doszło do wypadku w Lubuczewie w gminie Redzikowo. Za kierownicą mazdy usiadł pijany kierowca, a obok – równie pijany pasażer.
Tysiąc siedmiuset kierowców, którzy jechali za szybko, zatrzymali w miniony weekend policjanci z Pomorza. Akcja „Prędkość” trwała od piątku w całym regionie. Jak podaje drogówka, w tym czasie skontrolowano ponad trzy tysiące stu kierowców.
Pierwszych troje kierowców na Pomorzu może stracić samochody za jazdę pod wpływem alkoholu i narkotyków. Nowe przepisy o konfiskacie aut weszły w życie w czwartek. W Dzierzgoniu w powiecie sztumskim 53-latek stracił panowanie nad kierownicą i uderzył w zaparkowane auto.
Pijani kierowcy od 14 marca stracą samochód. W życie wchodzi znowelizowany Kodeks karny. Prowadzącemu auto, który ma w organizmie ponad 1,5 promila alkoholu, pojazd będzie zajęty, a później, już na drodze postępowania, przez sąd zostanie orzeczony przepadek – mówi nadkomisarz Joanna Skrent z pomorskiej drogówki.
Nawigacja
© 2024 - Radio Gdańsk
