Jest akt oskarżenia w sprawie głośnego zabójstwa na Trakcie św. Wojciecha w Gdańsku. Od ciosów nożem zginął 49-letni obywatel Ukrainy. Jak ustalili śledczy, zabójcą jest jego 38-letni rodak.
W poniedziałek nad ranem do salonu gier w Gdyni-Śródmieściu weszło dwóch sprawców. Jeden groził pracownicy nożem, drugi pałką. Kobieta wydała im kilka tysięcy złotych, po czym bandyci uciekli samochodem.
Nie było ataku nożownika w Lisewie Malborskim – prokuratura oficjalnie potwierdziła nasze nieoficjalne informacje sprzed dwóch miesięcy. 20-latka przyznała, że zraniła się sama, dostała zarzuty i wkrótce stanie przed sądem.
Zarzut zabójstwa usłyszał obywatel Ukrainy, który w środę (1 listopada) wieczorem zaatakował swojego rodaka na Trakcie Świętego Wojciecha w Gdańsku.
Prawdopodobnie dopiero w sobotę zostanie doprowadzony do prokuratury piąty Ukrainiec zatrzymany w związku z zabójstwem w Gdańsku. Mężczyzna wpadł wczoraj wieczorem na przejściu granicznym w Medyce. Próbował uciec do swojego kraju. Policja wciąż transportuje go do Gdańska.
Pierwsze zatrzymania po brutalnym zabójstwie w Gdańsku Lipcach. Do policyjnego aresztu trafiło czterech mężczyzn w wieku od 25 do 40 lat. Wszyscy to obywatele Ukrainy. Ofiara to także Ukrainiec, w wieku 49 lat.
Cztery osoby zatrzymane w związku z brutalnym zabójstwem w Gdańsku Lipcach. Wszyscy są obywatelami Ukrainy w wieku od 25 do 40-lat. W chwili zatrzymania byli nietrzeźwi. Policja ustaliła tożsamość ofiary – to 49-letni Ukrainiec.
Nawigacja
© 2024 - Radio Gdańsk
