Ktoś włamał się do samochodu gaśniczego i ukradł część wyposażenia Ochotniczej Straży Pożarnej w Pruszczu Gdańskim. Skradziony sprzęt jest niezbędny do ratowania życia. Do włamania doszło w nocy z czwartku na piątek.
Nazywany cichym zabójcą, bezwonny i bezbarwny gaz staje się przyczyną tragedii. Ludzie umierają we śnie lub we własnych wannach, w czasie kąpieli. Nieszczelne przewody kominowe, niesprawne piecyki, brak wentylacji, a przede wszystkim brak świadomości zagrożenia zatrważają strażaków z Sopotu, dlatego zgłosili projekt „Czujka czadu – uratuj życie” do Budżetu Obywatelskiego. Rozmawiam o nim z prezesem Ochotniczej Straży Pożarnej w Sopocie
Nowy sprzęt przekazano Ochotniczej Straży Pożarnej w Sopocie. Kosztował ponad 21 tys. zł i został sfinansowany ze środków Ministerstwa Sprawiedliwości oraz w 1 proc. z budżetu miasta. Kupiono m.in. detektor prądu, przenośny maszt oświetleniowy i agregat prądotwórczy. Więcej o zakupie opowiada prezes OSP w dołączonym do artykułu filmie.
Nożyce pneumatyczne, pompę ciśnieniową i niezbędny do tego osprzęt otrzymali strażacy ochotnicy z Przechlewa. Urządzenia zostały zakupione z Funduszu Sprawiedliwości wydzielonego przez Ministerstwo Sprawiedliwości.
Kolejną bohaterską akcją popisali się strażacy ochotnicy. W sobotę w Pszczółkach przy ul. Tczewskiej OSP uratowało bociana, który pomylił komin z pobliskim gniazdem. Zwierzę trafiło już do weterynarza.
Łeba zainwestuje prawie trzy i pół miliona w budowę nowej siedziby dla lokalnych służb mundurowych.Inwestycja ma być gotowa za dwa lata.
Nasi dziennikarze nagrodzeni na ogólnopolskim konkursie. To dwudziesta edycja konkursu na reportaż radiowy o ochotniczej straży pożarnej.
Nawigacja
© 2024 - Radio Gdańsk
