Nielegalną hodowlę ptaków zlikwidowali policjanci w powiecie puckim. Zatrzymali obywatela Włoch podejrzanego o odławianie chronionych gatunków i próbę ich sprzedaży. Śledczy znaleźli u niego pół tysiąca ptaków.
Jemiołuszki to ptaki pijaki – stwierdza Włodek Raszkiewicz. Nic podobnego – oburzają się Ewelina i Piotr. Jemiołuszki rzeczywiście potrafią się upić, ale nie piją. Czasami z powodu zjedzenia zbyt dużej ilości sfermentowanych owoców, potrafi zaszumieć im w głowie.
W taki sposób Ewelina Sobańska opisuje gawrona. Te ptaki rzeczywiście często można spotkać w towarzystwie kawek. Gawrony nie mają dobrej prasy, żyją w sporych koloniach, co sprawia, że ludzie ich nie lubią.
Ewelina Sobańska z werwą opisuje kolory szczygłów. Piotr Kamont opowiada o tym, że na otwartych terenach szczygły można spotkać. Dla Włodka Raszkiewicza szczygieł jest ptakiem nijakim, bo nijak nie może szczygła w naturze zobaczyć.
Chodź nad Bałtyk! – to hasło, jakim Wydział Środowiska w Urzędzie Miasta Gdyni zachęca do oderwania się od codziennych spraw i skorzystania z otwartego zaproszenia na spacery ornitologiczne brzegiem morza. Spacery odbęda się w październiku, listopadzie i grudniu. Zapisy wystartowały.
Były uznawane za pupili czarnoksiężników, ale także wysłanników bogów. Budziły lęk, ale i respekt, bo to wyjątkowo inteligentne zwierzęta. Tym razem gość Kingi Siwiec opowiada o krukach.
Zdjęcie powyżej pochodzi z 1960 roku i dla ornitologów z Trójmiasta ma szczególne znaczenie. Wtedy grupa studentów biologii założyła na naszym Wybrzeżu pierwszy obóz, na którym obrączkowali migrujące ptaki. W ten sposób, z fascynacji ptasimi wędrówkami, narodziła się Akcja Bałtycka – jeden z najstarszych na świecie naukowych programów badania i monitoringu wiosennych i jesiennych migracji ptaków, trwający nieprzerwanie po dziś dzień.
Nawigacja
© 2024 - Radio Gdańsk
