W tczewskim oddziale OTOZ Animals przy ulicy Malinowskiej obecnie przebywa 150 psów. To o 25 więcej niż rok temu. Codziennie zużywane jest około 60 kilogramów suchego pokarmu, więc potrzeby są wyjątkowo duże.
Brakuje suchej karmy dla zwierząt w schronisku w Tczewie. Pod opieką placówki jest obecnie 120 psów i 40 kotów. Aktualnie zrobienie większych zakupów jest niemożliwe – budżet schroniska jest mocno nadwyrężony przez podwyżki cen m.in. karmy, leków czy szczepionek dla zwierząt oraz comiesięczne opłaty.
Dziewięć psów z terenów objętych wojną znalazło się pod opieką tczewskiego schroniska dla bezdomnych zwierząt. Wśród nich są kilkumiesięczne szczenięta. Większość psów została już zaszczepiona. Zwierzęta przeszły też kwarantannę i niebawem będą gotowe do adopcji.
Sportowcy klubów sportowych zrzeszonych pod wspólną nazwą „Arka” postanowili połączyć siły, by wesprzeć zwierzęta z OTOZ Animals Schroniska Ciapkowo. Przygotowali więc żółto-niebieski charytatywny kalendarz. Środki z jego sprzedaży zostaną w całości przeznaczone na gdyńskie schronisko.
Były trzymane w strasznych warunkach, teraz czekają na nowe domy – 15 psów, uratowanych w listopadzie ze schroniska w Bystrym koło Giżycka, trafiło pod opiekę OTOZ Animals w Tczewie. Zwierzęta przeszły już podstawowe zabiegi lecznicze oraz pielęgnacyjne. Teraz są przygotowywane do adopcji.
Zaniedbane, wygłodniałe, przestraszone. Tak pracownicy sopockiego schroniska dla zwierząt „Sopotkowo” opisują psy, które trafiły do nich z nielegalnej hodowli w Somoninie koło Kartuz. To 4 z 78 zwierząt odebranych człowiekowi, który chciał na nich zarobić. Teraz psy zyskają należytą opiekę i będą uczone tego, że znów mogą zaufać ludziom.
To już trzecia pseudohodowla psów, jaka w ciągu ostatnich kilku miesięcy została zlikwidowana na Kaszubach. Przedstawiciele OTOZ Animals z prywatnej posesji w Somoninie, w gminie Kartuzy, wywieźli 78 czworonogów.
Nawigacja
© 2024 - Radio Gdańsk
