Bez niespodzianki w Opolu. Spójnię stać było na siedem minut wyrównanej gry i jeden zryw
Siedem minut wyrównanej gry w pierwszej połowie i jeden zryw w drugiej – na tyle stać było szczypiornistów Spójni w starciu z Gwardią Opole. Gdynianie już do przerwy przegrywali 13:17, a po końcowej syrenie różnica była jeszcze większa, bo wynosiła dziewięć trafień. To osiemnasta porażka zespołu w tym sezonie.