pomoc



Nowy podjazd to tylko kropla w morzu ich potrzeb. Schorowane małżeństwo ze Słupska utknęło w mieszkaniu

Państwo Teresa i Andrzej Dębińscy ze Słupska utknęli na dziesiątym piętrze wieżowca, w którym mieszkają. Oboje są po udarach, z niedowładem lewostronnym. W morzu potrzeb, które mają, dziś marzą tylko o jednym. O wyjściu z domu. Do tego potrzebny jest im jednak podjazd do klatki schodowej. Ten, który jest teraz, nie spełnia swojej funkcji. Słupszczanie skazani są więc na pomoc znajomych i rodziny.

Mały Olek cierpi na rdzeniowy zanik mięśni. Terapia genowa jest bardzo droga, a czasu coraz mniej. Każdy może pomóc

W środę gościem Studia Słupsk był Tomasz Kałuża. To człowiek o wielkim sercu, który włączył się w akcję zbierania środków na leczenie małego Aleksandra Lewandowskiego, u którego w czerwcu zdiagnozowano rdzeniowy zanik mięśni. Terapia genowa, która pozwoli chłopcu zatrzymać postęp choroby i umożliwić lepszy rozwój, kosztuje 9,5 miliona złotych.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj