Port Service



Trójmiasto

PiS żąda nadzwyczajnej sesji Rady Miasta w sprawach pożaru, pyłu węglowego i spalarni odpadów

Radni Prawa i Sprawiedliwości z Gdańska chcą zwołania nadzwyczajnej sesji rady miasta. Miałaby dotyczyć problemów związanych z pyłem węglowym, konsekwencji pożaru hali magazynowej, a także spalarni odpadów Port Service. Radny Andrzej Skiba, oczekuje, że władze miasta i województwa powiedzą, czy kończąca się we wrześniu umowa będzie kontynuowana.

Marcin Mickun, Andrzej Skiba, Maximilian Kieturakis
Samorządowy Piątek

Gdański Port Service wciąż budzi kontrowersje. „Taka spalarnia musi być w województwie”

Spalarnia odpadów niebezpiecznych Port Service ma pozostać w Gdańsku. Terenem Skarbu Państwa, na którym się znajduje, ma zarządzać Port Gdańsk. Przedłużenie umowy na działalność firmy budzi kontrowersje. Powodem są m.in. informacje, że na terenie spalarni magazynowano toksyczną ziemię z Ukrainy, która nie była odpowiednio zabezpieczona.

Trójmiasto

Port Gdańsk ma przejąć teren od Port Service. Oficjalnych decyzji brak

Port Gdańsk przejmie teren, na którym znajduje się Port Service. Rozmowy dotyczące przejęcia gruntu toczą się już od wielu tygodni, w dużej mierze na szczeblu ministerialnym. Przejęcie terenu ułatwiłoby Portowi Gdańsk korzystanie z infrastruktury, która się tam znajduje.

Kociewie

Były prezes Port Service otrzymał wyrok. Składował niebezpieczne odpady w Ełganowie

Na 2 lata więzienia w zawieszeniu na 4 oraz 80 tysięcy złotych grzywny skazał gdański sąd rejonowy Krzysztofa Pusza, byłego prezesa spółki Port Service. Odpowiadał za składowanie niebezpiecznych odpadów na terenie dawnej żwirowni w Ełganowie. W 2011 roku 22 tysiące ton skażonej ziemi trafiło z Ukrainy do gdańskiego zakładu. Zdaniem prokuratury po spaleniu jej szefostwo Port Service przekazało popioły innej spółce.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj