Przetaczająca się przez Polskę, druga już tego lata, fala upałów utrudnia życie nie tylko ludziom, ale i ptakom. Ornitolodzy apelują o wystawianie zwierzętom wody. Gościem audycji jest Kuba Typiak, który tłumaczy, że woda potrzebna jest ptakom nie tylko do picia.
W nocy z 12 na 13 sierpnia niebo nad Pomorzem rozświetlą „spadające gwiazdy”. Wyjątkowe zjawisko będzie można podziwiać już od godz. 22:00, oczywiście, jeśli będzie bezchmurnie.
Pretekstem do rozmowy był rejs zorganizowany przez Grupę Badawczą Ptaków Wodnych KULING. Wycieczka statkiem z Gdańska prowadziła dookoła Wyspy Sobieszewskiej, W czasie rejsu szef Kulinga Szymon Bzoma opowiadał o walorach przyrodniczych mijanych terenów.
Łoś w Sobieszewie i to płynący Wisłą – świadkiem takiej sytuacji był Andrzej Szuksztul i jego znajomi. Pan Andrzej wybrał się z kolegą i dziećmi do Rezerwatu Ujście Wisły. Chcieli pooglądać foki. Tymczasem zobaczyli młodego łosia przepływającego ujściem rzeki. Wycieczka szybko weszła na platformę widokową i przez dłuższy czas z ukrycia obserwowała zwierzę.
Na Pomorzu raczej gór nie mamy, ale są za to pliszki górskie. Dlaczego ptaki z „górską” nazwą mieszkają na nizinach? Wyjaśniają to w kolejnej ptasiej audycji Ewelina Sobańska i Piotr Kamont. Jesteśmy nad Potokiem Oliwskim przy Kuźni Wodnej.
Jeden grzyb wystarczył na obiad dla całej rodziny i jeszcze zostało na drugi dzień. Nic dziwnego, okaz ważył ponad sześć kilogramów. Takie grzyby giganty to purchawice olbrzymie. Niewiele osób wie, że można je zbierać i przyrządzać smaczny posiłek.
– Polacy powinni się uczyć pielęgnacji ogrodów od Anglików. Oni mają je od wielu lat, ludzie tam przestrzegają tradycji, mają to bardziej we krwi. Z różnych przyczyn – ekonomicznych, historycznych, społecznych, mówiła w Radiu Gdańsk Katarzyna Bellingham, ogrodniczka z zamiłowania. W rozmowie z Tomaszem Olszewskim opowiadała, czego brakuje w polskich ogrodach i dlaczego nie każda roślina wszędzie będzie się „dobrze czuła”.
Nawigacja
© 2024 - Radio Gdańsk
