Ptak dreptał po prywatnej posesji i nie wiadomo, jak się tam dostał. Nie mógł poderwać się do lotu, ponieważ nie miał miejsca do długiego rozbiegu. Właściciele nieruchomości, przy której utknął ptak, poprosili o pomoc straż miejską.
Szpaki to raczej temat do rozmowy na wczesne lato, te ptaki przyznajmy kojarzone są powszechnie z buszowaniem w czereśniowych sadach. Pretekstem do podjęcia opowieści o szpakach jesienią jest ciekawe zjawisko zauważone przez Piotra Kamonta. Ptaki śpiewające na przełomie października i listopada zaintrygowały ornitologa.
Gdańscy strażnicy miejscy zaopiekowali się pisklęciem, które prawdopodobnie wypadło z gniazda. W środę ptak został znaleziony przed wejściem do restauracji przez jedną z kelnerek. Po interwencji funkcjonariuszy pisklę trafiło do lecznicy.
Wykorzystały nieuwagę robotników remontujących trafostację. Wleciały do budynku, a potem nie mogły się już z niego wydostać. Uwięzione gołębie dostrzegła jedna z mieszkanek okolicznych bloków i razem ze swoim synem poprosiła o pomoc strażników miejskich. Oprócz nich z odsieczą przybyły inne ptaki.
Za nami pierwsza wiosenna wycieczka Ptasiego Radia Gdańsk. Na zaproszenie Opowiadaczy Historii Ewelna Sobańska i Piotr Kamont opowiadali o ptakach prowadząc słuchaczy nad wodami Opływu Motławy i ulicami Dolnego Miasta. Z rozmów z wycieczkowiczami wynikł temat kolejnej audycji czyli program o srokach.
W tym odcinku Ewelina Sobańska i Piotr Kamont opowiadają o ptakach, które niczym King Kong na miasto, napadają na gniazda os, trzmieli, szerszeni. Trzmielojady rozrywają siedziby owadów na strzępy, za nic mając żądła i agresywne bzyczenie. Przysmakiem trzmielojadów są owady żądlące.
Tego rodzaju zgłoszenia to rzadkość – przyznają strażacy, którzy w Miszewie uwolnili jastrzębia uwięzionego na prywatnej posesji.
Nawigacja
YouTube
© 2022 - Radio Gdańsk
