Plany mają to do siebie, że lubią się zmieniać. A najlepszy plan to brak planu – i tak właśnie podeszliśmy do tematu. Mieliśmy zamiar płynąć Wisłą do Błotnika, ale królowa polskich rzek postanowiła inaczej. Wysoki poziom wody, który wciąż rośnie, spowodował, że musieliśmy zawrócić i znowu płynąć Nogatem. Gdzie zacumujemy dzisiaj?
Malbork, czyli miejsce, gdzie zmienialiśmy składy ekip – przywitał nas deszczową pogodą. Mimo to nie traciliśmy humorów i łódkę przejęliśmy pełni energii i ciekawi jutra. Jak się okazało, środa zaskoczyła nas pięknym słońcem. Mogliśmy więc realizować nasz plan.
Wymieniła się ekipa rejsu na Pętli Żuławskiej. Część zakończyła swoją podróż w Malborku, a nowa załoga ruszyła w dalszą drogę. Pogoda niestety nie sprzyja nowym uczestnikom – było pochmurnie i deszczowo, ale to zupełnie ich nie zniechęciło.
Po rowerowej wizycie w Piaskach opuściliśmy rozkołysaną falami przystań w Krynicy Morskiej i dopłynęliśmy do Elbląga. Miasto zwiedzaliśmy również na rowerach, byliśmy m. in. w Bażantarni.
Wypłynęliśmy z Osłonki i dotarliśmy do Krynicy Morskiej. Na Zalewie Wiślanym wiał mocny wiatr i pojawiły się dosyć wysokie fale, które nas rozbujały i wprawiły w ruch całą zastawę stołową. Pogoda niestety się zepsuła i zostajemy tu na noc.
Rozpoczęliśmy tegoroczną przygodę Radia Gdańsk na Pętli Żuławskiej. Pierwszy dzień okazał się dość chłodny, ale na szczęście nie deszczowy.
Rejs Niepodległości zyskał uznanie na całym świecie i był naszym wspólnym sukcesem – mówił rektor Uniwersytetu Morskiego. Na Wydziale Nawigacyjnym prof. Janusz Zarębski podziękował załodze Daru Młodzieży, pracownikom Uniwersytetu Morskiego w Gdyni oraz przedstawicielom mediów, którzy współtworzyli tę inicjatywę.
Nawigacja
© 2024 - Radio Gdańsk
