Zamiast kupować nowe mieszkania, będą remontować pustostany. Słupscy radni nie zgodzili się na pomysł Roberta Biedronia
Urząd miasta chciał do końca roku kupić na rynku wtórnym lokale za 1,5 mln złotych. Radni się na takie rozwiązanie nie zgodzili.
Urząd miasta chciał do końca roku kupić na rynku wtórnym lokale za 1,5 mln złotych. Radni się na takie rozwiązanie nie zgodzili.
Tak wygląda projekt budżetu Słupska na rok 2018. Prezydent Robert Biedroń podkreśla, że chce w przyszłym roku wydać więcej na remonty dróg, chodników i rewitalizację miasta oraz zacząć wieloletnie inwestycje.
Trzy tysiące podpisów zebrali kibice Czarnych Słupsk pod apelem do władz miasta o pomoc koszykarskiemu klubowi. Nie napisano jednak o jaką kwotę chodzi.
W piątek nie mogła obradować komisja finansów, bo nie było quorum. Z ośmiu członków komisji zdołano zebrać tylko trzy osoby. Po godzinie oczekiwania i luźnej dyskusji, trójka radnych rozeszła się do domów.
W sumie w słupskim urzędzie jest około 350 etatów. Jednak od początku tej kadencji samorządu z pracy w ratuszu odeszło blisko 180 osób.
Archeolodzy odkopali na Starym Rynku w Słupsku fundamenty pierwszej siedziby władz miasta z XIV wieku. Radni apelują do Roberta Biedronia w sprawie nowej koncepcji zagospodarowania śródmieścia.
Ponad 300 tysięcy złotych nagród i premii dostały cztery osoby zarządzające instytucjami kultury w Słupsku. Pieniądze wypłacono w ciągu ostatnich czterech lat. Radni są zaskoczeni, bo na działalność placówek kultury w mieście wciąż brakuje pieniędzy.
© 2024 - Radio Gdańsk