Konwojent zginął od strzału w głowę. Sprawę bada policja
W jednej z firm ochroniarskich od strzału w głowę zginął konwojent. To było prawdopodobnie samobójstwo.
28 września 2015
12:08
Nawigacja
W jednej z firm ochroniarskich od strzału w głowę zginął konwojent. To było prawdopodobnie samobójstwo.
Powieszenie wstępną przyczyną śmierci Marcina Wrony. Biegli po przeprowadzonej w poniedziałek sekcji zwłok stwierdzili, że 42-letni reżyser popełnił samobójstwo w pokoju hotelowym.
W niedzielę 8 marca 14-letnia Anaid wyszła z domu i już nie wróciła. Poszła na peron na stacji Gdańsk-Orunia, po kilkunastu minutach rzuciła się pod pociąg.
Jak dowiedział się reporter Radia Gdańsk, mężczyzna wspólnie z dwoma kolegami został zatrzymany w nocy ze środy na czwartek. Wówczas w jednym z mieszkań w kamienicy w Gdańsku Oliwie znaleziono ciało kobiety.
– Policja i prokuratura mogły zapobiec tej tragedii, mówi reporterowi Radia Gdańsk matka 14-latki z Gdańska, która popełniła samobójstwo. Dziewczyna rzuciła się pod pociąg na Oruni. Zrobiła to, bo zdaniem matki wcześniej została zgwałcona.
Zwłoki 63-letniej kobiety w pobliżu budowanego aquaparku w Słupsku znaleźli robotnicy. Policja ustaliła jej tożsamość.
Nawigacja
© 2024 - Radio Gdańsk
