Emilka i jej mama dostały samochód. „W tej całej tragedii znajdują się ludzie o wielkim sercu”
Ludzi o wielkim sercu jednak nie brakuje. Jest pomoc dla chorej na tzw klątwę Ondyny Emilki i jej mamy z Gdańskiego Przymorza. Po tym, jak skradziono im samochód, nie mogły opuszczać domu. Po informacjach w Radiu Gdańsk, a także w lokalnych i ogólnopolskich mediach, samochód użyczyła rodzinie wypożyczalnia Baltic Cars.