Kpina z wyborców? Przedstawiciele Samorządności w Gdyni już nie chcą być radnymi, wolą pracę w miejskich spółkach
Kandydowali do rady miasta, a mieszkańcy Gdyni wybrali ich jako swoich reprezentantów. Mają kontrolować działalność prezydenta miasta i podległych mu urzędników. Zamiast jednak respektować wolę wyborców, wybrali pracę w roli urzędników. Opozycja jest zgodna i sprawę nazywa jawną kpiną z wyborców.