Napięta sytuacja w „Promyku”. Dyrektor kończy współpracę z trzema wolontariuszkami
Nieprzestrzeganie regulaminu i podważanie autorytetu weterynarza. Gdański Promyk rozwiązał umowę z trzema wolontariuszkami. Wypowiedzenie otrzymały kobiety, które od lat związane są z placówką, a za swoją działalność były niejednokrotnie nagradzane. Sęk w tym, że krytykowały działalność schroniska.