Sławomir Peszko



Znajomi ze słyszenia #1. Sławomir Peszko: Najgorzej w Lechii ubierał się…

Czy stał się człowiekiem-memem? Kto w szatni Lechii ubierał się najdziwniej? Co zrobi z medalem za trzecie miejsce, skoro dostał go za 30 minut gry? Jak chciałby być nazywany zamiast „atmosfericia”? O tym i wielu innych rzeczach opowiedział nam Sławomir Peszko. Zapraszamy na premierowy odcinek Znajomych ze słyszenia!

Sławomir Peszko w piłkarskim niebycie [OPINIA]

Rozwiązanie kontraktu z Lechią z pewnością nie leży w interesie Sławomira Peszki. W wieku 33 lat, po kilkumiesięcznej przerwie, startując z czwartoligowych rezerw, nie ma szans na podpisanie równie lukratywnej umowy, jak ta z Lechią, która obowiązuje jeszcze przez dwa sezony. Lechia nie potrzebuje też Sławka. Na skrzydłach grają reprezentanci Polski i Słowacji, na dodatek młodzieżowi, co perspektywy czyni jeszcze bardziej promiennymi.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj