Peszko nie zagra przeciwko Lechii. W umowie wypożyczenia jest konkretny zapis

Lechia w sobotę postara się powiększyć przewagę nad ligowym peletonem. Podopieczni Piotra Stokowca zmierzą się na stadionie Energa z odradzającą się Wisłą Kraków. W meczu na 100 procent nie zagra Sławomir Peszko, który w Krakowie występuję na zasadzie wypożyczenia.

W sobotę biało-zieloni będą chcieli podtrzymać znakomitą passę meczów bez porażki. Zadanie trudne, bo nad morze przyjeżdża drużyna nieobliczalna. Wisła pomimo problemów organizacyjno-finansowych groźnym rywalem pozostaje zawsze. Ostatnie zwycięstwo krakowian nad Śląskiem Wrocław dało im pewność, ale Lechia ma jasny i konkretny cel.

PESZKO TYLKO NA TRYBUNACH

W meczu na stadionie Energa na pewno nie zagra Sławomir Peszko. Jak dowiedziało się Radio Gdańsk w umowie wypożyczenia zawodnika do Krakowa jest zapis, który uniemożliwia skrzydłowemu występ przeciwko biało-zielonym.

Sławomir Peszko występował w Lechii Gdańsk nieprzerwanie od sezonu 2015/2016. W tym czasie zagrał w 84 spotkaniach, w których strzelił 9 bramek i zanotował 18 asyst. Ostatni mecz w biało-zielonych barwach rozegrał w 2018 roku przeciwko Jagiellonii. Spotkanie skończył z czerwoną kartką po brutalnym faulu na Arvydasie Novikovasie. Komisja zawiesiła Peszkę na trzy miesiące, potem skrzydłowy nie odzyskał już zaufania trenera Stokowca i klub zdecydował się na jego wypożyczenie.

lus
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj