Stal Rzeszów



Sport

Czas na weryfikację idealnej inauguracji. Wojciech Łobodziński: mam zasady, ale nie jestem policjantem

Początek rundy był idealny. Jeżeli początkiem nazwiemy pierwszą połowę meczu w Warszawie. W drugiej Arka grała już inaczej, inaczej też Polonia. Ale i tak skończyło się pewnym i całkowicie zasłużonym zwycięstwem. Czas na drugi sprawdzian, a przeprowadzi go zupełnie inny egzaminator. – Stal jest bardzo mocna fizycznie, cały mecz gra na równym poziomie – charakteryzuje przeciwnika trener Arki Wojciech Łobodziński.

Sport

Misja awans zakończona katastrofą. Arka kończy sezon na ósmym miejscu

Klasyk mawiał, że to by nic nie dało. I rzeczywiście, zwycięstwo Arce nic by nie dało, bo ostatecznie Stal Rzeszów nie zanotowała blamażu w meczu ze Skrą Częstochowa. Rzeszowianie długo zawodzili, by ostatecznie wygrać 2:1. Gdynianie przez kilkadziesiąt minut mogli się łudzić, a ostatecznie przegrali i na koniec sezonu spadli jeszcze na 8. miejsce w tabeli. Misja awans zakończyła się katastrofą.

Kaszuby

Chojniczanka atakowała, Stal strzelała gole. W Rzeszowie lepsi byli gospodarze

60. minuta meczu. Stal Rzeszów ma w statystykach dwa celne strzały i… prowadzi z Chojniczanką 3:0. A „liczby” i tak nie oddają całej prawdy, bo przy trzecim golu Damian Michalik dośrodkowywał i trafił do siatki. Zespół Krzysztofa Bredego oddał w Rzeszowie 17 strzałów, ale przegrał 1:3.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj