Groźny wypadek w miejscowości Szlachta. Doszło do dachowania samochodu osobowego
W sobotę, późnym wieczorem, około godziny 23:00 doszło do bardzo groźnego wypadku. Samochód osobowy dachował na terenie jednej ze szlacheckich posesji.
W sobotę, późnym wieczorem, około godziny 23:00 doszło do bardzo groźnego wypadku. Samochód osobowy dachował na terenie jednej ze szlacheckich posesji.
600 tysięcy złotych wyniosły straty związane z wieczornym pożarem zabudowań w Świecichowie, w gminie Damnica pod Słupskiem. W sobotę po godz. 22:00 ogień wybuchł tam w kotłowni budynku gospodarczego.
Groźnie wyglądają kolizja w Głuszynku w gminie Potęgowo koło Słupska. Ciężarówka wypadła z drogi i przewróciła się na bok. Na szczęści nikomu nic się nie stało. Kierowca również nie odniósł żadnych poważniejszych obrażeń.
Rekordowo długo, bo aż 21 godzin, trwała akcja gaszenia samochodu elektrycznego, który w niedzielę wieczorem zapalił się na granicy Miszewka i Tuchomia w powiecie kartuskim. Zgłoszenie o pożarze zasilanego bateriami mercedesa ratownicy otrzymali około godziny 21:00. Jak mówili, ogień udało się opanować, ale procedury przewidują, aby płonącego „elektryka” zatopić w wodzie.
W budynku wielorodzinnym przy ulicy Przy Torze w Gdańsku nastąpił pożar mieszkania. W akcji gaszenia uczestniczyło pięć zastępów strażaków. Sytuacja została opanowana.
Jak co roku w okresie wiosennym, zmorą strażaków stają się pożary traw. Do tej pory w województwie pomorskim odnotowano blisko 90 zdarzeń o takim charakterze. Najwięcej z nich odnotowano w powiatach tczewskim i gdańskim, ale występują na terenie całego regionu. Wbrew błędnym opiniom wypalanie traw nie użyźnia gleby – przeciwnie, szkodzi środowisku i stanowi realne zagrożenie.
Czterech strażaków z Ustki z prokuratorskimi zarzutami. To konsekwencje wypadku jednego z ich kolegów z pracy. Są podejrzani o utrudnianie śledztwa oraz przekroczenie uprawnień.