182 miliony dolarów kosztować będzie budowa pierwszej części tarczy antyrakietowej w Redzikowie koło Słupska. Rozstrzygnięto przetarg na powstanie infrastruktury niezbędnej do lokalizacji radaru oraz wyrzutni rakietowych.
– Amerykańska obsługa wojskowa bazy będzie liczyła od stu do trzystu osób. Będą tu mieszkać, chodzić do restauracji, barów, korzystać ze sklepów. Będą częścią lokalnej społeczności – mówił w Słupsku Paul Jones, ambasador USA w Polsce. Budowa tarczy antyrakietowej w Redzikowie ma ruszyć wiosną 2016 roku.
Rakiety, które będą na wyposażeniu m.in. amerykańskiej tarczy antyrakietowej w Redzikowie pomyślnie przetestowane. Ich producent koncern Raythyon poinformował, że pociski z nowej serii SM3 wykorzystano podczas ćwiczeń na Morzu Północnym.
Jak nieoficjalnie ustalił reporter Radia Gdańsk, oddział będzie stacjonował w Wicku Morskim koło Ustki. W skład grupy mają wchodzić żołnierze służb specjalnych, takich jak GROM lub AGAT.
Rozpoczęła się budowa ogrodzenia amerykańskiej tarczy antyrakietowej w Redzikowie koło Słupska. Całość ma zabezpieczyć 440 hektarowy teren byłego lotniska wojskowego. Koszt inwestycji to 41 milionów złotych.
Zdaniem przedstawicieli Ministerstwa Obrony Narodowej baza antyrakietowa w Redzikowie w żaden sposób nie zaszkodzi środowisku wokół obiektu. W sprawie funkcjonowania bazy odbyło się specjalne spotkanie z samorządowcami.
Polskie wojsko przygotowuje teren, na którym stanie amerykańska tarcza antyrakietowa. Wyda 41 milionów złotych na budowę ogrodzenia terenu. Będzie to tak zwany inteligentny płot.
Nawigacja
YouTube
© 2022 - Radio Gdańsk
