Sympatyczny policjant podbił serca mieszkańców Słupska. „Nie każdy kontakt z drogówką oznacza mandat”
We wtorek podczas największej ulewy aspirant Marcin Trzaskuś z drogówki udrożniał zatkane studzienki wodociągowe, by deszcz nie zalewał skrzyżowania. Potem z uśmiechem pięć godzin stał na skrzyżowaniu po kostki w wodzie i kierował ruchem.